Anna Wendzikowska bezlitosna dla natarczywej "fanki". Poszło o zdjęcie z córką: "Głupie komentarze"
Anna Wendzikowska to bezdyskusyjnie osoba publiczna: aktorka, dziennikarka, prezenterka telewizyjna. Błyszczy na dużych i małych ekranach. Nie wolno nam jednak zapominać, że Wendzikowska ma też życie prywatne. Nie wykluczamy, że jej zadania po drugiej stronie kamery są nawet bardziej wymagające niż nauczenie się roli. Każda matka wie przecież, jak ciężką pracę trzeba wykonać wychowując pociechę.
Gwiazda jest bardzo związana ze swoją córeczką, Kornelią. Na Instagramie często publikuje zdjęcia dziewczynki, a choć zwykle zakrywa jej twarz, tym razem postanowiła zrobić wyjątek od tej zasady. Nie spodziewała się zapewne ostrej reakcji ze strony swoich fanów.
Kłótnia Anny Wendzikowskiej z fanką na Instagramie
Słoneczna sceneria, piękne światło i wyjątkowo nostalgiczny kadr, który przywołuje ciepłe skojarzenia o więzi między matką a córką. Tym miało być to zdjęcie. Niestety, jedna z internautek zarzuciła Wendzikowskiej, że pokazywanie twarzy Kornelii może nieść ze sobą przykre konsekwencje. "Fanka" zwróciła gwieździe uwagę, że dzieci potrafią być okrutne, a upublicznianie wizerunku dziewczynki powoduje, że jej rówieśnicy będą mogli wykorzystać zdjęcia do "skompromitowania jej w przyszłości".
Reakcja Wendzikowskiej była krótka i konkretna:
Nie przypominam sobie, żebym wrzucała coś kompromitującego. Fakt, dzieci potrafią być okrutne. I dorośli też. Im wcześniej się nauczy, że na głupie komentarze nie ma sensu zwracać uwagi tym lepiej. - odpowiedziała w komentarzach gwiazda
To lubimy! A wy, jak sądzicie? Czy gwiazda popełniła błąd, czy wręcz przeciwnie?