Polska gwiazda cała w skowronkach pochwaliła się zdjęciem ze Złotych Globów, a internauci ją zlinczowali!
Złote Globy 2018 upłynęły nam pod znakiem akcji #TimesUp w ramach której większość gwiazd solidarnie założyła czarne kreacje mające wyrazić ubolewanie spowodowane molestowaniem i przemocą seksualną kobiet. Prawie wszystkie, bowiem kilka pań wyłamało się z ram nieoficjalnego dresscode'u i na czerwonym dywanie błyszczało w kolorowych kreacjach.
09.01.2018 | aktual.: 09.01.2018 17:44
Najwięcej emocji na świecie wzbudziła czerwona, mocno powycinana suknia niejakiej Blanki Blanco. Amerykańska gwiazdka po gali napisała, że jest dumna ze swojej stylizacji i nie zamierza nikogo przepraszać za wybór kreacji. Teraz w ogniu krytyki jest aktorka Anna Prus, która była jedyną polską gwiazdą uczestniczącą w ceremonii.
Chociaż Ania wyglądała pięknie, fanom w Polsce nie spodobał się kolor jej sukienki. Prus postawiła bowiem na niewinną biel, co było mocnym kontrastem dla większości kreacji. Po umieszczeniu zdjęcia na Instagramie, na Annę Prus wylała się fala hejtu. Sporo komentarzy jest nie tyle ostrych, co po prostu wulgarnych, dlatego nie będziemy ich cytować. Większość fanów po prostu zarzuciło Polce niechęć do solidaryzowania się w słusznej sprawie.
O ile rozumiemy krytykę kreacji, o tyle nie dajemy przyzwolenia na poniżanie aktorki, nawet jeśli jej stanowisko w kontrowersyjnym temacie może różnić się od naszego.