Anna Popek poznała wysokość swojej emerytury. Będzie w stanie się z niej utrzymać? "Nie są to kokosy"

Anna Popek zna już wysokość swojej emerytury
Anna Popek zna już wysokość swojej emerytury
Źródło zdjęć: © KAPiF

05.06.2024 10:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Anna Popek od niedawna jest jedną z gwiazd TV Republika. Choć nie myśli o zakończeniu dziennikarskiej kariery, to zbliża się do wieku emerytalnego. Niedawno zdradziła na jaką emeryturę może liczyć i czy wystarczy jej na godne życie.

Anna Popek przez blisko trzy dekady pracowała w Telewizji Polskiej. Tam zaczynała od regionalnych placówek, aby po latach stać się twarzą stacji. Prowadziła przede wszystkim programy śniadaniowe, ale też udzielała się jako konferansjerka i prezenterka. Po zmianie władzy na przełomie tego roku kalendarzowego pożegnała się z posadą w TVP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Popek przeniosła się do Republiki. Nie planuje kończyć kariery

Gdy po kilkunastu latach pracy pożegnała się z nadawcą publicznym, Anna Popek zniknęła z mediów na kilka miesięcy. Choć początkowo, po utracie pracy wspominała, że nie planuje przenosić się do TV Republika, to w kwietniu przyjęła ofertę stacji, stając się jedną z prowadzących nową śniadaniówkę, "Republika wstajemy". Jak przyznała niedawno w rozmowie z Pomponikiem, nie chciałaby kończyć kariery dziennikarskiej, bowiem nie wyobraża sobie siedzenia w fotelu.

Uprawnienia nabędę, emeryturę będę miała, a czy się na nią wybiorę, to chyba nie sądzę. Nie wyobrażam sobie siebie siedzącej bez aktywności. Ale na pewno będę pracowała mniej, albo inaczej niż do tej pory - powiedziała we wspomnianym wywiadzie Anna Popek.

Emerytura Anny Popek. Wystarczy jej na życie?

Już niedługo, bo za cztery lata Anna Popek uzyska prawo do emerytury, bowiem skończy 60 lat. Wiadomo, że w przypadku gwiazd show-biznesu czy właśnie dziennikarzy często nie są one najwyższe, a jak wygląda ta kwestia u Popek? We wspomnianej już rozmowie z Pomponikiem zdradziła, że nie będą to kokosy, ale nie może narzekać. Zaznacza, że na spokojne i nieco skromniejsze życie z pewnością jej wystarczy.

Wyliczono mi emeryturę, nie są to jakieś kokosy, za które można podróżować po świecie, ale na przyzwoite, choć skromne życie, myślę, że wystarczy. Zależy, jaka będzie inflacja. Przecież można jakoś swoje potrzeby kontrolować i wydawać bardzo mało - zdradziła dziennikarka.
Anna Popek opowiedziała o swojej emeryturze
Anna Popek opowiedziała o swojej emeryturze© KAPiF
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także