Anna Mucha ujawniła nielegalny proceder na lotnisku. Pokazała nagranie. "Brali w łapę"
Anna Mucha to aktorka rozchwytywana, która nie może narzekać na brak zawodowych wyzwań. Nie zapomina jednak o odpoczynku, szczególnie upodobała sobie zagraniczne podróże. Po Stanach Zjednoczonych przyszedł czas na Madagaskar, a fani gwiazdy mogli towarzyszyć jej i Jakubowi Wonowi na urlopie za pośrednictwem mediów społecznościowych. W licznych relacjach Ania opowiadała o swojej podróży, nie pomijając wizyty na lotnisku. Oczekując na samolot, Mucha zauważyła nielegalny proceder z udziałem pracowników obiektu.
09.01.2024 19:10
Anna Mucha pokazała nagranie z lotniska. Zarejestrowała nielegalne działania pracowników?
Anna Mucha poinformowała fanów, że musi długo czekać na lot z Madagaskaru i postanowiła relacjonować to, co działo się na lotnisku. Aktorka zauważyć miała między innymi to, jak pracownicy odpowiedzialni za bagaże przyjmują łapówki od niektórych podróżujących. W zamian mieli przepuszczać bagaże przekraczające dopuszczalne normy wagowe.
Aktorka nie spotkała się z takim zachowaniem podczas dotychczasowych podróży. Jak widać, przykładała się do tego, żeby pokazać fanom niemal każdy detal urlopu.
Anna Mucha ostro odpowiedziała internautce. Aktorce zarzucono brak higieny na urlopie?
Anna Mucha podczas urlopu na Madagaskarze pokazywała nieco inną odsłonę wyspy, nieznaną osobom, które wypoczywają wyłącznie w luksusowych hotelach. Na mniej turystycznym obszarze aktorka i jej partner mieli mieć problem nawet z dostępem do prysznica. Kiedy więc jedna z internautek zarzuciła Annie, że pokazuje się z "niechlujnymi" rzęsami, Mucha ostro odpowiedziała.
Z pewnością przejściowe trudności i brak luksusu były warte poznania lokalnego folkloru.