Anna Mucha dosadnie odpowiedziała na krytykę internautów. Miarka się przebrała
Druga edycja Dance Dance Dance wzbudza jeszcze więcej emocji niż poprzednia. Wszystko to za sprawą nowej jurorki. Do grona ekspertów dołączyła Anna Mucha, która zajęła miejsce po Ewie Chodakowskiej. Aktorka często bardzo ostro ocenia popisy duetów, które walczą o główną nagrodę – pieniądze z każdego odcinka trafią na wskazany przez gwiazdy szczytny cel.
10.03.2020 | aktual.: 10.03.2020 23:53
Anna Mucha, jeszcze zanim rozpoczęły się zdjęcia do Dance Dance Dance, zapowiedziała na Instagramie, że nie będzie miała taryfy ulgowej dla żadnej z par. Gwiazda jest świadoma konsekwencji z jakimi wiąże się taka a nie inna postawa. Nie zależy jej jednak na uwielbieniu wśród uczestników, a na jak najlepszym wywiązaniu się ze swoich obowiązków.
Dotychczas od Muchy najbardziej oberwało się Kasi Stankiewicz, która na parkiecie Dance Dance Dance tańczyła razem ze swoją siostrą – Anią. Po każdym ich występie Mucha nie szczędziła cierpkich słów, w ostatnim starciu zasugerowała nawet, że "Kasia tańczy tak, jak ona śpiewa". Zdarzyło się nawet, że doprowadziła wokalistkę Varius Manx do płaczu. Stankiewicz, była tak bardzo zmęczona całą sytuacją, że odpadając z programu nie ukrywała swojego szczęścia – podskoczyła z radości, kiedy jurorzy ogłosili werdykt.
Mucha nie potrafiła zrozumieć postawy Stankiewicz.
Anna Mucha odpowiada hejterom
Postawa Muchy nie wszystkim widzom przypadła do gustu. W internecie pojawiły się komentarze, że aktorka znacznie przesadza i nadmiernie gwiazdorzy.
Co na to sama zainteresowana? Komentarz Anny Muchy nie pozostawia złudzeń, jak bardzo przejmuje się opiniami widzów. Dosadnie dała do zrozumienia, co sądzi o wirtualnej krytyce.