Anna Lewandowska w wyciskającym poście łzy wspomina jedną z najważniejszych osób. "Zawsze nas wspierałaś". Trudno powstrzymać wzruszenie
Anna Lewandowska nie narzeka na brak zawodowych obowiązków. Trenerka nieustannie rozwija swoje biznesy i pokazuje, że chcieć to móc. W ciągu kilku lat wokół swojego nazwiska zbudowała prawdzie imperium. Ma nie tylko aplikację treningową, ale też markę przekąsek, zdrowy catering, ale też kosmetyki, które sygnuje własnym nazwiskiem. Cały czas sięga po więcej i rozwija działalność. Ponadto jest związana z kilkoma znanymi na całym świecie markami, gdzie pojawia się w kampaniach reklamowych.
Stara się także nie zapominać o licznych fanach i na bieżąco przygotowuje dla nich kolejne sportowe wyzwania, motywując nie tylko do ćwiczeń, ale przede wszystkim do zdrowego odżywiania i zmiany nawyków. Zdecydowanie jej się to udaje, bo jej profil w social mediach obserwuje już ponad 4,6 miliona internautów z całego świata.
Anna Lewandowska wspomina babcię
Chociaż grafik Ani pęka w szwach to zdecydowanie na pierwszym miejscu stawia rodzinę. Cały swój czas poświęca mężowi i córeczkom. 5-letnia Klara i 2-letnia Laura to jej oczka w głowie i największy sukces. Trenerka jest też bardzo związana ze swoją mamą i z bratem.
Niedawno jednak musiała pożegnać jedną z najważniejszych osób w życiu. W marcu tego roku zmarła Jolanta Krzywańska. Babcię Ani doskonale znali także jej fani. Pojawiała się ona na jej obozach treningowych, a żona Roberta często wrzucała do sieci ich wspólne zdjęcia.
To pierwszy dzień Wszystkich Świętych, gdy Ania wspomina także swoją babcię. Jest to dla niej wyjątkowo trudny czas, a momentami związanymi z panią Jolantą podzieliła się z fanami.
Pod wpisem Ani natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci dodają Lewandowskiej otuchy. Jest też sporo słów wsparcia, a także wirtualnych serduszek.
W naszej galerii możecie zobaczyć zdjęcia babci, którymi podzieliła się żona Roberta ze swoimi fanami.