Anna Lewandowska napięła biceps, a fanki zaniemówiły z wrażenia. J.lo ma poważną konkurencję
Anna Lewandowska w tym roku ponownie została mamą. Powitała na świecie córeczkę, Laurę. Podwójne macierzyństwo nie jest dla trenerki jednak przeszkodą, by realizować się zawodowo. Gwiazda sportu prowadzi konta w mediach społecznościowych, rusza z nowymi projektami i wyzwaniami.
Anna Lewandowska chwali się bicepsem. Co na to internautki?
Lewandowska od ponad czterdziestu dni zachęca internautki do wspólnego treningu. Prowadzi ćwiczenia online, serwuje przepisy na zdrowe posiłki. Dodaje też zdjęcia, które mają zmotywować oglądających do ruszenia się z kanapy. Nie inaczej było w niedzielę, gdy na Instagramie opublikowała nowy post.
Trenerka pozuje bokiem do obiektywu, pokazując umięśnione ciało. Jennifer Lopez, której zdarza się pochwalić mięśniami, ma poważną konkurencję! Ania w opisie zdradziła, jaki jest jej sposób na to, by się nie poddawać w chwilach zwątpienia. Wyjawiła, że motywacja jest niezbędna:
Internauci w komentarzach wypowiadają się na temat poruszony przez gwiazdę, dziękują Ani, że zmieniła ich życia, komplementują jej sylwetkę:
- Twoje treningi i wyzwania nauczyły mnie systematyczności, dzięki niej szybko zauważyłam efekty, które mnie jeszcze bardziej motywowały.
- Potrzebowałam tych słów, bardzo ważne i wartościowe.
- Jakie bicki. Jesteś Aniu Najlepszą Motywatorką. Motywujesz nas każdego dnia.
- Kochana jesteś. Walczmy razem o piękne sylwetki.
- Wyglądasz zachwycająco, nie mogę się napatrzeć. Rewelacja.
Trudno nie zgodzić się z wpisami. Trenerka wygląda wspaniale.