Anna Lewandowska pokazała się fanom półnago. Ma na sobie tylko ZŁOTE MAJTKI
Anna Lewandowska pokazała się prawie nago na Instagramie. Nie mogła nachwalić się tym, jak dba o siebie podczas pobytu w Warszawie. Uwagę internautów może zwrócić bielizna żony Roberta Lewandowskiego.
Anna Lewandowska na początku tygodnia obwieściła na Instagramie, że przyleciała do Polski, bo ma tu do załatwienia jakieś projekty zawodowe. "Warszawa. Miło tu być i miło tu pracować" – napisała w sieci, zachwycając się pobytem w stolicy Polski. Żona Roberta Lewandowskiego w wolnych chwilach pozwala sobie na odrobinę relaksu, m.in. poszła na masaż twarzy i zaliczyła wizytę u fryzjera. Teraz dała znać swoim prawie sześciu milionom obserwatorów, że znalazła czas, by pójść na opalanie natryskowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Architekt z TVN-u uznał za obciach trzymanie koszy na śmieci pod zlewem. Teraz się tłumaczy
Anna Lewandowska pokazała się prawie nago na Instagramie. Udokumentowała "normalne, babskie sprawy"
Anna Lewandowska, która na co dzień mieszka z rodziną w Hiszpanii, wrzuciła do relacji na Instagramie selfie, które zrobiła sobie w lustrze. Do zdjęcia zapozowała wyłącznie w złotych majtkach. Nagi biust przysłoniła belką z napisem:
Kiedy jestem w Warszawie, [to] staram się wygospodarować chociaż chwilę dla siebie na masaż czy fryzjera (uwielbiam usługi beaty w Polsce). Normalne, babskie sprawy. Tym razem opalanie natryskowe.
Anna Lewandowska chętnie pokazuje się w bikini. Ale ma ciało!
Anna Lewandowska chętnie pokazuje się na Instagramie praktycznie bez ubrań. Dość często publikuje w sieci fotki, na których widać, że ma na sobie wyłącznie bikini.