Anna Lewandowska pokazała obiad. Fani w szoku. Czy to oznacza, że trenerka nie karmi piersią?
Anna Lewandowska, która miesiąc temu została mamą, nie zdradziła dotąd w żadnym wywiadzie, czy postawiła na naturalne karmienie, czy może wspomaga się sztucznym. Wobec tego faktu, fani jednak spróbowali sobie sami odpowiedzieć na to pytanie, wyciągając wnioski z zamieszczonych przez trenerkę zdjęć. I tak po opublikowaniu przez Annę Lewandowską fotki z obiadem, na który składały się pieczone truskawki w sezamie z ryżem, pojawiło się mnóstwo komentarzy na temat diety świeżo upieczonej mamy:
10.06.2017 15:29
Internautki poczuły się zmieszane:
Ktoś inny wyjaśnia:
Ale pytania w tej kwestii nie milkły:
Ktoś dodaje:
Anna Lewandowska na razie nie odpowiedziała na żaden z tych komentarzy, ale zapewne już wkrótce przygotuje dla swoich fanek wpis, w którym te będą mogły się zapoznać z jej stanowiskiem na temat owoców sezonowych w diecie matki karmiącej piersią.
Czekamy:)