Anna Korcz mocno przeżyła rozstanie. Mąż zdradzał ją latami
Dziś Annie Korcz wiedzie się wyśmienicie. Ma kochającą rodzinę i świetnie prosperujący biznes. Nie zawsze jednak tak było. Przez lata żyła u boku mężczyzny, który stale ją zdradzał. Sam rozwód także był dla niej bardzo trudny.
Anna Korcz od ponad trzech dekad występuje w filmach i serialach. Przez lata związana była również z teatrem. Szerszej publiczności znana jest z roli Izy w serialu TVN "Na Wspólnej". Aktora znana jest z silnego charakteru i pewności siebie. Mało kto wie, że przez lata zmagała się z trudnościami po licznych zdradach męża. Aktorka długo nie mogła pogodzić się z rozstaniem, walcząc o związek do ostatnich sił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata z Sanatorium miłości o programie, krytyce, relacjach z Manowską i emeryturze. "Było wiele dram"
Pierwszy mąż zdradzał Annę Korcz latami. Aktorka długo nie mogła się pozbierać
Pierwszego męża, Roberta Korcza poznała w trakcie studiów. Para zakochała się w sobie od pierwszego wejrzenia i po dwunastu miesiącach znajomości, w 1989 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Doczekali się dwóch córek, jednak mimo stworzenia rodziny, między małżonkami nie działo się najlepiej. Okazało się, że mąż aktorki zdradzał ją latami. Jak później wspominała Anna Korcz, wszyscy dokoła wiedzieli o drugim życiu jej męża poza nią.
Po dziesięciu latach przestałam interesować męża jako kobieta. Zamienił mnie na młodszą... Poczułam się oszukana, upokorzona. W dodatku okazało się, że o jego romansie wiedzieli wtedy wszyscy oprócz mnie — zdradziła w rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie"
Mimo coraz gorszej relacji z mężem, do końca walczyła o ten związek. Nie udało się go jednak uratować i w 2003 roku para otrzymała rozwód. Wtedy też świat Anny Korcz rozpadł się na kawałki.
Na pewno rozwód nie przyczynił się pozytywnie do mojego spokoju wewnętrznego. Podobnie jak inne trudne przeżycia, które miałam. (…) Nie ma domu i rodziny, w której byłoby idealnie, gdzie wszyscy są zdrowi, bogaci i szczęśliwi. Były łzy, nieprzespane noce (...). Ale... musiałam sobie poradzić, bo nie mogłabym pracować, wychowywać dzieci, zajmować się wnukami — powiedziała "Dobremu Tygodniowi" Korcz.
Zobacz też: Syn Smaszcz dokazywał w towarzystwie Kurzajewskiego i Cichopek. Ten widok jej się nie spodoba
Dziś Anna Korcz jest w szczęśliwym związku. Doczekała się syna
Dziś Anna Korcz cieszy się każdą chwilą. Kilka lat po rozwodzie z pierwszym mężem poznała Pawła Pigonia. Para szybko złapała wspólny język i wzięła ślub. W 2010 roku doczekali się syna. Aktorka nie ukrywa, że dzieci są dla niej największym skarbem, a obecna sytuacja jest wynagrodzeniem za trudne chwile z przeszłości. Korcz podkreśla, że dzięki nowemu partnerowi odzyskała wiarę w miłość. Dziś wspólnie prowadzą biznes i są po prostu szczęśliwi.