Angelina Jolie gorzko pożałowała wojny o rozwód? "Teraz pragnie pokoju"
Wyrzuty sumienia dopadają wszystkich. Nawet tych sławnych i bogatych. Angelina Jolie również poznała ich gorzki smak - przyznała podobno, że żałuje sposobu w jaki potoczyły się sprawy dotyczące rozwodu. Ma tu mieć również na myśli publiczne pranie brudów, którego nie oszczędziła mężowi, składając do sądu dokumenty rozwodowe.
Brad Pitt nie miał łatwo, gdy ich papiery rozwodowe zostały upublicznione - typowa procedura w amerykańskich sądach okazała się dla niego pigułką trudną do przełknięcia. Angie złożyła wniosek we wrześniu, tuż po tym jak się rozstali. Szokujące oskarżenia o znęcanie się nad dziećmi były solą w oku Pitta: to właśnie przez nie miał problem z widzeniami, których zresztą Jolie nieustannie mu odmawiała.
Brad jest wciąż wściekły. Wini ją za to, jak potoczyły się sprawy i za to, jak publiczne się stały. Wie, że koniec końców najlepszym wyjściem będzie jej wybaczyć i żyć w dobrej komitywie, ze względu na dzieci, ale Angie zawiodła go w najgorszy możliwy sposób. Zobaczył ją z zupełnie nowej perspektywy i nie potrafi tego zapomnieć - mówi w wywiadzie dla E!News informator.
Ostatnie plotki mówią o tym, że para zaczęła ze sobą rozmawiać, ale jest bardzo daleka od ponownego zaprzyjaźnienia się. O zaufaniu nie wspominając.
Miejmy nadzieję, że prędzej czy później wyjdą na prostą. Trzymamy kciuki!