Tajne spotkanie Angeliny z Bradem tylko pogorszyło sprawę. Gwiazda rozsypała się na kawałki
Angelina Jolie zaczyna powoli odczuwać negatywne efekty swojego rozstania z Bradem Pittem. Para, która przez lata uchodziła za najlepiej dobraną w Hollywood, ogłosiła separację w 2016 roku. Od tamtej pory – czyli od chwili, w której Jolie złożyła papiery rozwodowe – toczą batalię o opiekę nad dziećmi i nic nie zwiastuje rychłego zakończenia tego sporu. Tymczasem najseksowniejsza aktorka w Stanach Zjednoczonych zaczyna żałować, że wszystko co zbudowali, posypało się jak domek z kart.
03.10.2018 | aktual.: 03.10.2018 09:43
Jak donoszą zagraniczne media, Angelina czuje się okropnie z faktem, że nie może już rozmawiać z byłym partnerem tak jak kiedyś, o czym przekonała się ostatnio – podczas ich tajnego spotkania w Los Angeles. Okazuje się, że tęskni za wspólnymi chwilami i rozmowami do rana:
Myślicie, że z tej mąki może być jeszcze chleb? Przeżyli ze sobą ponad dziesięć lat, a Angelinę dręczy sentyment czy żałuje tego, co się stało?