Aleksandra Kisio i jej synek czują się dobrze i są już w domu. Teraz aktorka podejmuje decyzję, czy udać się na długi urlop macierzyński
Jak myślicie, wybierze pracę?
Paulina Szestowicka
11 stycznia 2014 roku Aleksandra Kisio urodziła synka, któremu dała oryginalne imię Hugo. Mama i dziecko są już w domu (zobacz: Aleksandra Kisio urodziła!).
Czujemy się dobrze - napisała aktorka na Facebooku.
Teraz aktorka musi podjąć decyzję, czy udaje się na urlop macierzyński czy wraca do pracy i będzie łączyć obowiązki domowe z zawodowymi. Myślała o tym jeszcze przed narodzinami Hugo, rozmawiając z dziennikarką magazynu Chcemy być rodzicami.
Myślę, że w pewnej chwili zmieniają się pirorytety i rodzina staje się najważniejsza. Generalnie jednak nie boję się - mam takie poczucie, że wszystko się ułoży i będzie miało swój czas, chociaż chciałabym wrócić do pracy - przyznała.
Aktorka jeszcze nie wie, jak będzie wychowywać swoją pociechę. Chce, żeby wszystko przyszło spokojnie, bez pośpiechu i naturalnie.
Mam różne pomysły, ale też różne obawy. Dużo czytam, obserwuję. Chciałabym utrzymać dyscyplinę i porządek, ale, znając siebie, pewnie będę rozpieszczać swoje dziecko - powiedziała.