NewsyFani wspierają Agnieszkę Włodarczyk po ataku hejtu. "Tłumaczyć się z niepokoju o zdrowie dziecka? Ludzie!"

Fani wspierają Agnieszkę Włodarczyk po ataku hejtu. "Tłumaczyć się z niepokoju o zdrowie dziecka? Ludzie!"

Agnieszka Włodarczyk ma jednego synka, który jest jej oczkiem w głowie. Ostatnio nie czuł się dobrze i mama zabrała go do szpitala. Niestety, nawet w takiej sytuacji musiała zmierzyć się z krytycznymi komentarzami internautów.

Agnieszka Włodarczyk
Agnieszka Włodarczyk

15.08.2023 08:20

Agnieszka Włodarczyk zabrała syna na SOR

Włodarczyk zrelacjonowała wizytę z synkiem na szpitalnym oddziale ratunkowym. Okazało się, że Milan nie czuł się dobrze i wymagał pomocy. Część internautów nie mogła tego zrozumieć, ponieważ na filmikach maluch biegał. Agnieszka musiała zmierzyć się z oskarżeniami, że panikuje i zabiera miejsce w kolejce prawdziwie chorym dzieciom. Zareagowała bardzo stanowczo na takie zarzuty.

No to może zacznę od tego, że moje dziecko = moja odpowiedzialność. Nie państwa, nie twoja. Moja. Jeśli ja nie dotrzymam swoich obowiązków, albo zlekceważę jego stan zdrowia, konsekwencje mogą być tragiczne. Dlaczego SOR? Bo takie miałam zalecenie od lekarza, z którym jestem w kontakcie. Powiedział cytuję „Jeśli byłoby to moje dziecko, nie czekałbym do jutra na wizytę u pediatry, pojechałbym natychmiast na SOR. To nie jest normalne, żeby mały człowiek 3 dni nie jadł”- napisała.

Agnieszka Włodarczyk nie powstrzymywała wzburzenia.

My czekaliśmy 6 godzin. Nikomu nie zabieram miejsca. To skrajnie nieodpowiedzialne nie reagować, kiedy widzisz dziecko w kolorze biało-zielonym.Milan jest mega aktywny, to, że biega (genów nie oszukasz), nie oznacza, że jest zdrowy.Leczymy się głównie prywatnie, ale czasem potrzebna jest natychmiastowa pomoc. I mam myśleć wtedy o tym, że jest zły system i że zabieram komuś miejsce?? Ja też płacę ZUS na Boga! Osoba, która to pisała, za minutę o tym zapomniała, to nie jej problem i nerwy. Przez takie głosy, ludzie boją się dzwonić po karetkę. (...) To moje dziecko i będę się o nie troszczyć jak najlepiej potrafię.

Fani wspieraj Agnieszkę Włodarczyk

Choć niektórzy nie mieli w sobie zrozumienia dla działań aktorki, część fanów zdecydowanie stanęła po jej stronie. Także osoby związane z polską ochroną zdrowia wypowiedziały się pod jej postem.

  • Aguś jako mama i jako lekarz powiem tylko, że postąpiłaś tak jak powinnaś. Zdrówka, a resztę miej w głębokim poważaniu - napisała lekarka.
  • Jako osoba pracująca w służbie zdrowia SOR w takim przypadku to najlepszy wybór! Lekarz pierwszego kontaktu wypisałby skierowanie do szpitala, gdzie wyznaczyliby termin przyjęcia, system. Znam go doskonale. A żeby tłumaczyć się z niepokoju o zdrowie dziecka? Ludzie!
  • Ci sami ludzie spytaliby gdzie byli rodzice, gdyby coś się stało Milanowi. Nie dogodzisz...

Agnieszka Włodarczyk odpowiedziała też na zarzut, że udostępnia bardzo pruywatne treści na swoim profilu.

Bo to mój prywatny profil. To ja uznaję co warto wrzucić i o czym trzeba rozmawiać. Może dzięki temu zachęcę inne mamy do tego by następnym razem nie czekały tylko działały, jak coś się dzieje z dzieckiem. Może to uratuje komuś życie…

Trudno dyskutować z takim argumentem. Trzymamy kciuki za zdrowie Milana!

Agnieszka Włodarczyk o zdrowiu syna (fot. Instastory)
Agnieszka Włodarczyk o zdrowiu syna (fot. Instastory)
Agnieszka Włodarczyk o zdrowiu syna (fot. Instastory)
Agnieszka Włodarczyk o zdrowiu syna (fot. Instastory)
Agnieszka Włodarczyk pokazała taras
Agnieszka Włodarczyk pokazała taras
Agnieszka Włodarczyk pokazała taras
Agnieszka Włodarczyk pokazała taras
Wybrane dla Ciebie