Agnieszka Hyży dostała od Niny Terentiew krótki telefon. Totalnie ją zatkało po tym, co usłyszała w słuchawce. "Byłam mocno zdenerwowana"
Agnieszka Hyży pracę w telewizji Polsat zaczęła w 2007 roku, krótko po tym, jak wzięła udział w wyborach miss. Zaczęła od współprowadzenia programu Się kręci, z którym związana była przez pięć kolejnych lat, czyli aż do ostatniego odcinka magazynu na żywo. Potem posypały się kolejne propozycje. Dziś jest flagową gwiazdą stacji, która prowadzi najważniejsze koncerty, gale i wydarzenia, które gromadzą przed odbiornikami milionową publiczność.
19.09.2022 07:40
Praca okazała się dla Agnieszki nie tylko spełnieniem zawodowych marzeń, ale także miejscem, w którym odnalazła miłość życia. To właśnie za kulisami jednego z sopockich festiwali nawiązała znajomość z Grzegorzem Hyżym. Krótka rozmowa na holu, w oczekiwaniu na wejście na scenę Opery Leśnej, okazała się początkiem czegoś poważnego. To po niej piosenkarz zadzwonił do prezenterki, proponując jej randkę.
W tym roku Agnieszka świętuje 15-lecie swojej pracy w Polsacie, a to doskonała okazja do wspominek. Reporterka Jastrząb Post zapytała gwiazdę, jak zapamiętała pierwszą rozmowę z dyrektor programową Niną Terentiew – szarą eminencją polskich mediów.
Agnieszka Hyży wspomina pierwszą rozmowę z Niną Terentiew
Hyży doskonale pamięta kiedy i w jakich okolicznościach odebrała telefon od Terentiew. Była nie tylko zestresowana, ale także zaskoczona ofertą, jaką otrzymała od ikony polskiej telewizji:
Prezenterka zaznaczyła, że dyrektor stacji szybko skróciła dystans, przez co wspomniana przez nią rozmowa i dalsza współpraca układały się pomyślnie:
Jaka jest Nina na co dzień?
Wszystkim życzymy tak wspaniałych i empatycznych przełożonych.