Adrianna Eisenbach wyjechała z Polski. Tłumaczy, dlaczego nie wróci
Adrianna Eisenbach, znana z programu "Królowe życia", podjęła decyzję o wyjeździe z Polski. Wraz z młodszym o 30 lat mężem zamieszkała na wyspie Koh Samui w Tajlandii. Do Polski nie zamierza wracać.
28.10.2024 09:20
Adrianna Eisenbach to postać, która na stałe wpisała się w krajobraz polskiego show-biznesu za sprawą programu "Królowe życia". Choć pojawiła się tylko w jednej serii tego hitu stacji TTV, szybko zdobyła ogromną popularność. Kobieta znana jest z licznych tatuaży, które pokrywają 96 proc. jej ciała, oraz regularnych zabiegów medycyny estetycznej, dzięki którym utrzymuje młody wygląd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miała dość życia w Polsce
Adrianna Eisenbach od jakiegoś czasu nosiła się z zamiarem wyjazdu z Polski. Jako powody swojej decyzji podała fakt, że w ojczyźnie nie może poczuć się jak normalna osoba.
Jakie to jest niefajne, że mając tyle lat, ile ja, czyli po 50, ciągle spotykać się z krytyką, która wmawia mi, że nie jestem osobą godną, by żyć szczęśliwie w Polsce - wyznała.
Wraz z młodszym o 30 lat mężem, Dawidem, podjęli decyzję o przeprowadzce do Tajlandii, gdzie budują wspólną willę.
Adrianna i Dawid osiedlili się na malowniczej wyspie Koh Samui w południowej Tajlandii. Celebrytka regularnie relacjonuje postępy związane z budową ich nowego domu, który ma mieć powierzchnię aż 270 m². Na jej Instagramie obserwuje ją ponad 190 tys. osób, które z zaciekawieniem śledzą jej poczynania.
Czy Adrianna Eisenbach wróci do Polski?
Nic nie wskazuje na to, by celebrytka nosiła się z zamiarem powrotu do Polski. Adrianna Eisenbach wyznała, że choć tęskni za rodziną i przyjaciółmi, nie planuje powrotu do Polski. Na Instagramie postanowiła się odnieść do tego, czy tęskni za krajem.
Za rodziną i przyjaciółmi tęsknimy, ale oni mogą nas odwiedzić. Poza tym nie. Pogoda zrobi się w Polsce niedługo kiepska - tłumaczy celebrytka, podkreślając, że klimat jest dla niej istotnym czynnikiem.
Dodaje również, że polska kuchnia nie jest problemem, ponieważ potrafi sama gotować ulubione potrawy. Eisenbach podkreśla, że za granicą nie brakuje jej rodaków, a wsparcie ze strony Polaków w obcym kraju jest dla niej cenne:
Rodacy jak to rodacy… Są dobrzy, ale też i beznadziejni - zakończyła Eisenbach.