Jennifer Lopez i Alex Rodriguez przechodzą kryzys? Po tych słowach nie można mieć już wątpliwości
Jennifer Lopez podczas Złotych Globów pojawiła się w bardzo oryginalnej kreacji. Jej obecność była nieprzypadkowa - była jedną z nominowanych osób w kategorii Aktorka drugoplanowa. Na czerwonym dywanie nie pojawiła się sama - towarzyszył jej narzeczony, Alex Rodriguez. Mężczyzna stanowił dla niej nie tylko wsparcie podczas wspólnego pozowania do zdjęć, ale także wtedy, gdy nagrody jednak nie wygrała.
Alex Rodriguez wspiera Jennifer Lopez. W jaki sposób?
Dowodem na potwierdzenie tych słów może być post, który Alex udostępnił w swoich social mediach tuż po gali. Na Instagramie opublikował zdjęcie swojej ukochanej, w opisie podkreślając, że dla niego zawsze była, jest i będzie mistrzynią.
Jen, nie potrzeba trofeum, medalu ani odznaczenia, by zidentyfikować prawdziwego mistrza. Jesteś mistrzem dla miliona młodych kobiet, które cię obserwowały, których inspirowałaś i zachęcałaś do robienia niesamowitych rzeczy w swoim życiu. Jesteś mistrzem dla niezliczonej liczby muzyków, tancerzy, aktorek, którzy widzieli i naśladują Twoją pasję, motywację do pracy. (...) Dla wszystkich, których życie codziennie wzbogacasz, jesteś mistrzem. I nigdy tego nie zapomnij.
Z jego wpisem zgodzili się internauci, którzy w komentarzach pod postem pisali, że w pełni zgadzają się ze słowami, które mężczyzna skierował do swojej ukochanej:
- Dobrze napisanie. Ona jest najlepsza.
- Pięknie mówisz o Jennifer. Udowodniłeś, że bardzo ją kochasz.
- Twoje zachowanie to dowód na to, że miłość w tych czasach istnieje.
- Uwielbiam Waszą dwójkę. Jesteście cudowni.
- Cieszę się, że są na tym świecie jeszcze mężczyźni tacy jak Ty.
Obok słów ukochanego także piosenkarka nie mogła przejść obojętnie. W odpowiedzi na jego post napisała, że:
Jesteś dla mnie wszystkim.
Zakochani udowodnili tym samym, że sprzeczka, podczas której mężczyzna doprowadził Lopez do łez, to tylko chwilowe nieporozumienie, zdarzające się nawet w idealnych związkach.