Zdjęcie, na którym Maciej Musiał całuje Agnieszkę Więdłochę wywołało burzę. Najnowszy wywiad aktorki zaskakuje bardziej
Zobaczcie co powiedziała
Paulina Szestowicka
Z moimi byłymi chłopcami nie utrzymuję kontaktów i zawsze mówię to samo: Widywanie sięz tobą będzie dla mnie zbyt trudne. I tak w życiu jest, że ktośkto jest najbliższą nam osobą, staje się nagle zupełnie obcy i musimy pozwolić mu odejść. Tymczasem ja się przywiązuję do ludzi tak po prostu, i boli mnie, kiedy jakaś relacja się kończy. Nie przywiązuję się do miejsc ani rzeczy. Ale do ludzi - powiedziała. - Jest coś w tym, że ja ich kolekcjonuję, a każdy jest naprawdę z innej bajki. Mam przyjaciół z Łodzi, z podstawówki, z liceum, z każdego planu, z każdej wyprawy, z każdej pracy. Cały czas trzymamy się razem i mimo odległości to jest cały czas rozmowa przerwana wczoraj. Wspieramy się.
To co powiedziała o jednym z kolegów od razu nasuwa na myśl ostatnie doniesienia o tym, że jest zakochana w Macieju Musiale.
W Warszawie z jednym moim przyjacielem robimy sobie czasem babskie wieczorki. Gdy jest nam smutno i nasze smutki akurat się synchronizują, on wpada do mnie albo ja do niego i przez dwie godziny przerzucamy kanały w telewizorze, jemy lody i ciastka. Dodam, że mój przyjaciel myśli wtedy, że sięgnął już totalnego dna i jedyne, co może zrobić, to się podnieść. Kocham te nasze spotkania. Kocham moich przyjaciół. Do tej pory żaden mnie nie zdradził - stwierdziła.
Myślicie, że tym tajemniczym przyjacielem jest właśnie Maciej Musiał?