Wydekoltowana Marianna Schreiber składa hołd powstańcom. Fani dopytują, co takiego ma na SZYI
Marianna Schreiber w swoim zwyczaju nakręca aferę. W bluzce z głębokim dekoltem wyruszyła, aby oddać cześć powstańcom z okazji 1 sierpnia. Internauci dopatrzyli się jednak pewnego szczegółu na... szyi influencerki.
01.08.2024 18:33
Marianna Schreiber to prawdziwa ekspertka od robienia szumu w sieci. Swoimi postami na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy zdążyła sprowokować niezliczoną rzeszę internautów. Często wypowiadająca się na tematy społeczno-polityczne influencerka uczciła, jako samozwańcza patriotka, powstańców z okazji 1 sierpnia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber: "Cześć i chwała bohaterom"
Kontrowersyjna modelka postanowiła udać się w obcisłej bluzce z dużym dekoltem i odsłoniętym brzuchem pod pomnik powstańców w Warszawie, aby upamiętnić osoby walczące w powstaniu warszawskim. Nie zapomniała również o swoim standardowym, intensywnym makijażu. Zostawiła bukiet biało-czerwonych kwiatów i nagrała krótką wiadomość do fanów.
Cześć i chwała bohaterom - skomentowała krótko na drugim z wrzuconych przez siebie filmików.
Internauci zwracają uwagę na szyję Marianny Schreiber
Można było spodziewać się jednak, że internauci raczej nie zareagują pozytywnie na post wrzucony przez Schreiber. Uwagę większości zdawało się jednak pochłaniać to, co influencerka ma na szyi. Widoczne poziomie ślady wywołały burzę w komentarzach. Sporo osób wyczuwa, że mogą to być ślady po zabiegu:
"Co masz pod szyją?", "Zapewne blizny po jakiejś operacji plastycznej", "Co to za ślady pod szyją?", "Hipokrytka", "Pod szyją to raczej pozostałość po chirurgu plastycznym".
Schreiber nie dała jednak żadnego oficjalnego komentarza w tej sprawie.