Widzowie "Tańca z gwiazdami" mają dość zagrywek produkcji. "Ależ Polsat kręci"
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" uczestnicy zatańczyli z członkami swoich rodzin i przyjaciółmi. Decyzją stacji nikt nie odpadł i każda para przeszła do kolejnego etapu. Ten miły gest został odebrany przez wielu widzów jako "kpina z głosujących".
"Taniec z gwiazdami" to jeden z najpopularniejszych programów rozrywkowych w Polsce, emitowany przez stację Polsat. W programie celebryci w parze z profesjonalnymi tancerzami prezentują swoje umiejętności taneczne na parkiecie. Każdy odcinek kończy się eliminacją, a decyzja o tym, kto opuszcza show, zależy od głosów widzów oraz oceny jury. Od czasu do czasu Polsat podejmuje jednak decyzję o tym, iż nikt nie opuści show. Widzowie zwykle się z tego cieszą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cezary Trybański pożegnał się z programem "Taniec z gwiazdami". Zapytaliśmy go o Gortata.
Gwiazdy zaprosiły rodziny do "Tańca z gwiazdami"
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" widzowie mieli okazję zobaczyć wyjątkowe show, gdy uczestnicy zaprosili na parkiet swoich bliskich. To specjalne wydanie programu dostarczyło wielu wzruszeń i emocji, zarówno dla uczestników, jak i widzów.
Wśród gwiazd, które zdecydowały się na występ z rodziną, znalazły się takie osobistości jak Magdalena Narożna, która zatańczyła z córką Gabrielą, oraz Maria Jeleniewska, która wystąpiła z mamą Iwoną. Tomasz Wolny zaprosił na parkiet swoją żonę Agatę, a Filip Gurłacz zatańczył z ojcem.
Odcinek rodzinny "Tańca z gwiazdami" to nie tylko okazja do zaprezentowania umiejętności tanecznych, ale także do zacieśnienia więzi rodzinnych i wspólnego przeżywania emocji. Widzowie z entuzjazmem śledzili występy, a każda para starała się jak najlepiej wykorzystać ten wyjątkowy moment.
Widzowie oburzeni decyzją Polsatu. Poszło o głosy w "Tańcu z gwiazdami"
Krzysztof Ibisz na koniec odcinka ogłosił, że tej niedzieli nikt nie odpadnie z programu. Był to wyraźny ukłon produkcji w stronę rodzin gwiazd, które zrobiły wszystko, by wypaść jak najlepiej na parkiecie. Tę samą decyzję "Taniec z gwiazdami" podjął w poprzedniej edycji, można było się zatem spodziewać, że i tym razem po tak wyjątkowym odcinku w programie pozostaną wszystkie pary. Część widzów doceniła ten gest, jednak spora grupa skierowała do produkcji tanecznego show swoje pretensje.
- Ależ sensacyjna decyzja zarządu telewizji POLSAT, och, ach i ech.
- A szkoda.
- To po co ja czekałam z niecierpliwością?
- Ale Polsat kręci w tej edycji...
- Kpina z głosujących. To się powtarza każdego roku - piszą internauci.