Widzowie PODZIELENI po występie Gurłacza i Kaczorowskiej. Głównie przeszkadza im jeden szczegół
Kolejny odcinek "Tańca z gwiazdami" przeszedł już do historii. W ostatnim emocji nie brakowało, choć standardowo prym wiodły trzy pary. Chodzi m.in. o Filipa Gurłacza i Agnieszkę Kaczorowską, którzy dali prawdziwy popis. Po ich występach w sieci pojawiła się lawina komentarzy. Nie wszyscy są zachwyceni!
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" uczestnicy mieli niezwykle trudne zadanie. Po raz pierwszy musieli zmierzyć się z dwiema choreografiami. Najlepiej wypadły Maria Jeleniewska i Blanka, które zgarnęły maksymalną liczbę punktów. Tuż za nimi uplasował się Filip Gurłacz z Agnieszką Kaczorowską. Oni mogli liczyć na 78 punktów po dwóch konkursowych występach. Te były szeroko komentowane przez fanów tanecznego show.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co słychać u Bartka Wrony z zespołu JUST 5?
Internauci wprost o występach Kaczorowskiej i Gurłacza. Nie wszystkim podoba się zachowanie tancerki
Gurłacz i Kaczorowska zatańczyli cza-czę i fokstrota, za które otrzymali 40 i 38 punktów. Jurorzy byli zachwyceni ich choreografiami, a także ciągłym postępem aktora na parkiecie. Oczywiście obydwa tańce pary trafiły do sieci, gdzie fani chętnie podzielili się swoimi opiniami na temat ich występów. I choć pojawia się mnóstwo wspierających i pozytywnych głosów, to nie można pominąć słów krytyki. Szczególnie chodzi o... bliskość Kaczorowskiej.
"Współczuję żonie. Naprawdę można inaczej okazywać radość niż ciągle dotykać swoją gwiazdę.", "Kiedy Kaczorowska w końcu zrozumie, że to klejenie się do Filipa wygląda po prostu niesmacznie.", "Niesmaczne te czułości na wizji", "Jeśli oni tańczą w ten sposób to co to będzie w finale", "Wow, co za historia", "Mam nadzieje, ze beda w finale! Są bardzo dobrzy" - czytamy w komentarzach.
"Taniec z gwiazdami" wchodzi w decydującą fazę. O zwycięstwo walczy już tylko pięć par
Tygodnie lecą, a to oznacza, że na parkiecie "Tańca z gwiazdami" coraz mniej par. W ostatnią niedzielę z programem pożegnali się Michał Barczak i Magdalena Tarnowska. Tym samym pozostała już tylko piątka uczestników, którzy walczą o Kryształową Kulę. Największe szanse na ostateczny triumf daje się Marii Jeleniewskiej, jednak nie można skreślać Blanki i Filipa Gurłacza. Jednego można być pewnym — emocji nie zabraknie!