Widzowie odpalili się po ostatnim odcinku "The Voice of Poland". Internet PODZIELONY
"The Voice of Poland" wchodzi w decydującą fazę. Za nami bitwy, który wyłoniły najlepszych z każdej drużyny. I choć momentami emocje sięgały zenitu, to internauci nie kryli zdziwienia po niektórych wykonach. Część z występów mocno nie przypadła im do gustu.
27.10.2024 08:22
Przesłuchania w ciemno do tegorocznej edycji "The Voice of Poland" stały na naprawdę wysokim poziomie. Tym samym można było spodziewać się świetnych wykonów podczas bitew. I oczywiście wiele z nich nie zawiodło, a popisy wokalne części z uczestników przyprawiały o gęsią skórkę. Zdarzyły się jednak też takie, które nie tylko zszokowały trenerów, ale też internautów. Mnóstwo słów krytyki spadło na uczestników podczas ostatnich dwóch odcinków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnie bitwy w "The Voice of Poland". Emocji nie brakowało
W minioną sobotę fani "The Voice of Poland" mogli śledzić ostatnie bitwy tegorocznej edycji muzycznego show. Działo się wiele, szczególnie w drużynie Kuby Badacha. Na koniec muzyk zostawił sobie występy Julii i Izy oraz Maćka i Mikołaja. Obydwie bitwy stały na bardzo wysokim poziomie i przyniosły nieoczekiwane rozstrzygnięcia. Mianowicie po pojedynku wokalistek, gdy Badach wybrał Julię, po Izę zgłosili się... wszyscy trenerzy, wykorzystując swoje kradzieże. Po piosence zaśpiewanej przez mężczyzn Michał Szpak zdecydował się ukraść jednego z nich w ciemno, jeszcze przed decyzją Kuby.
Zobacz: Kuba Badach naraził się Michałowi Szpakowi? Ostry komentarz na planie: "Muszę być trochę BRUTALNY"
Widzowie komentują bitwy "The Voice of Poland". Pojawiło się sporo krytyki
Nie wszystkie występy były tak udane, jak te w drużynie Kuby Badacha. Od razu wyłapali to internauci, którzy tłumnie wyrażają swoje opinie na temat tego, co wydarzyło się w "The Voice of Poland". Po ostatnich bitwach nie brakowało słów krytyki w kierunku początkujących wokalistów. Mocno oberwało się m.in. Patrycji i Piotrowi z teamu Tomsona i Barona. Zaśpiewali oni piosenkę "One" legendarnego U2. Według fanów show ich występ nie należał do udanych.
"Zaciukali ten utwór na amen. Gdzie ta chemia niby? Jeden wielki krzyk i mega fałsze pod koniec. Kuba jak zwykle w punkt.", "Ojejć co tutaj się stało", "Kolejny fatalny duet... Co się dzisiaj dzieje?" - pisali niezadowoleni internauci.