"Udawania ciąg dalszy". Schorowany Marcin Miller nadaje ze szpitala
Marcin Miller, lider kultowego zespołu Boys, znów znalazł się w centrum uwagi, tym razem nie z powodu nowych hitów, a z powodu problemów zdrowotnych. Artysta, który od lat cieszy się niesłabnącą popularnością, musiał przerwać swoją intensywną działalność koncertową, ponieważ trafił do szpitala.
05.09.2024 15:26
Marcin Miller, lider zespołu Boys, to postać, której nikomu w Polsce nie trzeba przedstawiać. Jego kariera na scenie disco polo trwa już ponad trzy dekady, a w tym czasie zyskał status ikony tego gatunku muzycznego. Jednak życie nie zawsze jest usłane różami, o czym ostatnio przypomniał swoim fanom sam artysta, gdy wylądował w szpitalu z powodu poważnych problemów zdrowotnych. Marcin Miller, choć znany z energii i charyzmy, zmaga się obecnie z chorobą, która zmusiła go do przerwy w intensywnej działalności zawodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Miller zmaga się z rwą kulszową
Wszystko wskazuje na to, że przyczyną problemów zdrowotnych Marcina Millera jest rwa kulszowa – bolesna dolegliwość, która może utrudniać normalne funkcjonowanie. Artysta już na początku sierpnia zaczął informować swoich fanów o kłopotach ze zdrowiem, publikując na swoim Instagramie filmik, w którym mówił o bólu, który towarzyszy mu nawet przy wykonywaniu najprostszych czynności. Z jego wypowiedzi wynikało, że każdy ruch wywołuje u niego ogromny dyskomfort.
Kiedy stan zdrowia Millera pogorszył się na tyle, że konieczna była hospitalizacja, muzyk postanowił ponownie zwrócić się do fanów, tym razem zamieszczając filmik ze szpitalnego łóżka. W charakterystyczny dla siebie sposób, pełen dystansu i ironii, podpisał post:
UDAWANIE (ciąg dalszy). Może kanał zero czy "jakoś tam" znowu coś mądrego "powie".
W ten sposób odniósł się do osób, które mogą kwestionować powagę jego sytuacji zdrowotnej.
Marcin Miller uspokaja fanów
Chociaż filmik pokazujący Marcina Millera w szpitalnym łóżku mógł zaniepokoić niektórych fanów, artysta szybko zadbał o to, by rozwiać ich obawy. Wkrótce po opublikowaniu wideo, zamieścił również zdjęcie, na którym podnosi kciuk w górę, sugerując, że wszystko jest pod kontrolą. To gest, który wielu odbiorców odebrało jako znak optymizmu i nadziei na szybki powrót do pełni zdrowia.
Pod postem muzyka natychmiast pojawiły się dziesiątki komentarzy z życzeniami szybkiego powrotu do formy. Fani z różnych stron świata, w tym z Chicago, nie szczędzili słów wsparcia dla lidera Boys.
Co się stało?! Zdrowia Marcin! – pisała jedna z osób.
Co to za leniuchowanie, śpiewać proszę a nie chorować. Dużo zdrówka życzę – żartował inny fan, starając się rozluźnić sytuację.
Miller, znany ze swojego poczucia humoru, z pewnością docenia takie gesty. Jego dystans do siebie i trudnych sytuacji nie tylko pomaga mu przejść przez cięższe chwile, ale również zbliża go do fanów, którzy go cenią nie tylko za twórczość muzyczną, ale i za autentyczność.
Kariera Marcina Millera – trzy dekady na scenie
Marcin Miller to niekwestionowana gwiazda polskiej sceny disco polo. Od ponad 30 lat tworzy hity, które rozbrzmiewają na parkietach w całym kraju. Piosenki takie jak "Jesteś szalona", "Taka jak ty", "Wolność" czy "Łobuz" na stałe wpisały się w krajobraz polskiej muzyki rozrywkowej, a sam Miller stał się symbolem disco polo.
Jego kariera nie jest jednak wolna od trudnych momentów. Oprócz problemów zdrowotnych, artysta musiał także zmierzyć się z wyzwaniami w życiu prywatnym. Miller od ponad 30 lat jest w związku małżeńskim z Anną, z którą ma dwójkę dzieci. Ich relacja nie zawsze była łatwa, a sam muzyk w jednym z wywiadów przyznał, że w przeszłości doszło do zdrady. Jego żona zdecydowała się mu wybaczyć, a para przeszła przez kryzys, umacniając tym samym swoją relację.