TYLKO U NAS! Majka Jeżowska broni Halloween. Piotrowi Mrozowi pójdzie w pięty?
W polskich mediach wciąż trwa dyskusja na temat Halloween. Ostatnie słowa Piotra Mroza, który nazwał je "świętem szatana", dolały oliwy do ognia. Co na ten temat miała nam do powiedzenia Majka Jeżowska.
20.10.2024 10:02
Piotr Mróz ostatnio podzielił się swoimi opiniami na temat Halloween, określając je jako "święto szatana". W jego ocenie to wydarzenie jest wyrazem czczenia zła, co spotkało się z różnorodnymi reakcjami. "Halloween nie jest dla mnie akceptowalne, uważam, że promuje to, co negatywne i ciemne" – stwierdził aktor. Jego wypowiedź wywołała liczne kontrowersje, a niektórzy odbiorcy byli tak zbulwersowani, że Mróz zaczął otrzymywać groźby. Przekazał, że naciski i krytyka ze strony hejterów są dla niego bardzo trudne do zniesienia.
ZOBACZ TEŻ: Piotr Mróz w Sejmie z posłem PiS‑u. Internet podzielony po wycieczce pobożnego gwiazdora
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Majka Jeżowska ma plany na Halloween?
Karolinie Motylewskiej udało się porozmawiać z Majką Jeżowską i podpytać, czy gwiazda ma już jakieś plany na halloweenowy wieczór. Okazuje się, że otrzymała zaproszenie od znanej piosenkarki i zamierza się tam wybrać. Wciąż jednak nie ma jeszcze stroju:
Jestem zaproszona na Halloweenową imprezę przez Mery Spolsky. Wybieram się, tylko muszę znaleźć odpowiedni strój, bo bez stroju nie wpuszcza. Nie mam jeszcze pomysłu. Żyje tańcem i treningami, ale zadzwonię do mojego kolegi stylisty, aby coś wymyślił.
Co Jeżowska sądzi na temat Halloween?
Zadaliśmy artystce pytanie na temat tego, co sądzi o Halloween. Powołała się na swoje wspomnienia ze Stanów Zjednoczonych i wytłumaczyła, że tam wyglądało to zupełnie inaczej. Uważa, że polskie społeczeństwo jest zbyt konserwatywne i forsuje złe podejście do tego święta, apeluje również o to, aby go nie demonizować.
Jest wiele osób, które to negują. Ja z tym nie walczę, ponieważ przez wiele lat mieszkałam w Stanach Zjednoczonych, mój synek był mały i chodził z koszykiem po sąsiadach, zbierał cukierki, przebierał się, malował twarz. W Stanach nie ma w ogóle takiej dyskusji. To my jesteśmy zbyt konserwatywni w podejściu do czegoś, co na całym świecie jest normalną zabawą. To wcale nie oznacza braku szacunku dla zmarłych. To jest dla dzieciaków. (...) Więc nie dramatyzujmy i nie demonizujmy święta Halloween, bo moja wnuczka przyszła na próbę "TzG" w kostiumie dyni. No i co w tym złego? - powiedziała.