NewsyTVP komentuje zamieszanie z plagiatem Michała Szpaka. To oficjalne stanowisko stacji

TVP komentuje zamieszanie z plagiatem Michała Szpaka. To oficjalne stanowisko stacji

Od kilku dni wszystko jest już jasne! Po wielu miesiącach oczekiwań poznaliśmy zwycięzcę polskich preselekcji do Eurowizji 2016.

TVP komentuje informacje o plagiacie Michała Szpaka
TVP komentuje informacje o plagiacie Michała Szpaka
Milena Majek

11.03.2016 | aktual.: 11.03.2016 11:44

Na ten moment czekali wszyscy fani tego największego konkursu piosenki na świecie. W sobotę dowiedzieliśmy się, kto będzie reprezentował Polskę na Eurowizji 2016 w Szwecji. Do Sztokholmu pojedzie Michał Szpak. W drodze na szczyt pokonał aż 8 kandydatów! To jego Color Of Your Life spodobało się najbardziej. Artysta nie krył wzruszenia. Michał Szpak od samego początku był stawiany w gronie faworytów. Wielu fanów artysty nie wyobrażało sobie bowiem innego werdyktu. Sam artysta bardzo stresował się występem. Zapowiadał również rywalizację do samego końca. I udało się. Gratulacjom nie ma końca. Wybór Szpaka skomentował także, znany z ciętego języka, Donatan.

Tymczasem plotkowało się, że utwór może nosić znamiona plagiatu. Wszystko przez podobieństwo, jakiego dopatrzyli się fani konkursu piosenki Eurowizji 2016. Color Of Your Life ma łudząco przypominać hit rosyjskiego zespołu Lube. Dawaj za jest hymnem stworzonym na cześć rosyjskich sił specjalnych Specnaz. Utwór ten bardzo podoba się prezydentowi Rosji, Władimirowi Putinowi. Wytwórnia, która na co dzień opiekuje się Michałem Szpakiem, postanowiła wydać oświadczenie. Piosenkę Color Of Your Life poddano dogłębnej analizie przez niezależnego krytyka. Ostatecznie okazało się, że utwór ten nie jest plagiatem, co uspokoiło Michała Szpaka. 

Cieszę się, że teraz mogę skupić się na przygotowaniach do Eurowizji, by jak najlepiej reprezentować nasz kraj - powiedział w rozmowie z Faktem

Całym zdarzeniem zaniepokojone są władze TVP. Głos w tej sprawie zabrał szef telewizyjnej Jedynki - Jan Pawlicki. 

Jako telewizja nie możemy odnosić się do plotek, pojawiających się w mediach. Zareagujemy, jeśli wpłynie oficjalny protest od kogoś, kto uzna, że naruszono jego prawa autorskie, albo od któregoś z uczestników, którzy odpadli. Na razie taki protest nie wpłynął - powiedział w wywiadzie dla Faktu  

Myślicie, że ta sprawa zakończy się w ten sposób?

TVP o zarzutach plagiatu
TVP o zarzutach plagiatu
Wybrane dla Ciebie