Tragedia w rodzinie Roberta de Niro. Niedawno powitał na świecie syna, teraz musi pożegnać wnuka
Robert de Niro niedawno został ojcem. Po tym, jak aktor, znany z takich filmów jak Taksówkarz czy Irlandczyk, ogłosił, że spodziewa się narodzin kolejnego dziecka, jego fani oszaleli z radości. W chwili obecnej aktor musi zmierzyć się z trudnymi chwilami.
Wnuk Roberta de Niro nie żyje
Leandro miał zaledwie 19 lat. Pomimo młodego wieku, był zdecydowany co do swojej zawodowej ścieżki. Chciał zostać aktorem jak dziadek i matka, adoptowana córka gwiazdora. Zagrał już kilka niewielkich ról w hollywoodzkich hitach, między innymi w Narodzinach gwiazdy.
O śmierci mężczyzny poinformowała w mediach społecznościowych jego matka, żegnając go. Nie podano przyczyny zgonu.
Mój piękny, słodki aniołku. Kochałam cię nie do opisania słowami od chwili, gdy poczułam cię w brzuchu. Byłeś moją radością, moim sercem i wszystkim, co kiedykolwiek było czyste i prawdziwe w moim życiu. Chciałabym być teraz z tobą. Chciałabym być z Tobą. Nie wiem, jak żyć bez ciebie, ale spróbuję iść dalej i szerzyć miłość i światło, które tak bardzo dałaś mi odczuć, zostając twoją mamą - napisała Drena.
Pod zdjęciem fani składają najszczersze kondolencje i przesyłają słowa otuchy dla całej rodziny.