Wyprowadzony z równowagi Tomasz Wolny ostro o mundialu w Katarze. Nie oszczędził PZPN i selekcjonera. "Największy syf polskiej piłki"
Mundial w Katarze zaczyna się e niedzielę, gdzie mecz otwarcia gospodarze zagrają przeciw Ekwadorowi. Wszystkie reprezentacje narodowe pojawiły się na miejscu, gdzie za chwilę staną na boisku. Biało-czerwoni swój pierwszy mecz w grupie rozegrają 22 listopada. Udział w sportowej imprezie rozpoczną od starcia z Meksykiem. Następnie zmierzą się z drużyną Arabii Saudyjskiej, a na koniec spotkają z reprezentacją Argentyny.
20.11.2022 | aktual.: 20.11.2022 16:25
Tuż przed wylotem na mistrzostwa, piłkarze drużyny na rodowej pojawili się na zgrupowaniu w Polsce. Tutaj trwały ostatnie przygotowania do spotkań w Katarze. 18 listopada kadrowicze wraz z selekcjonerem, Czesławem Michniewiczem udali się na mistrzostwa, gdzie kibice mają nadzieję, że zostaną jak najdłużej. Planem minimum jest jak zawsze wyjście z grupowej fazy rozgrywek, co nie jest łatwym zadaniem.
Niestety sportowa impreza, która jest jednym z największych wydarzeń tego typu na świecie, tym razem wzbudza bardzo mieszane uczucia. Tomasz Wolny również nie potrafił pohamować emocji.
Tomasz Wolny krytykuje mundial w Katarze i PZPN
Na organizatora mundialu w 2022 roku wybrany został Katar. Niestety od samego początku decyzja FIFA wzbudzała mieszane uczucia wśród kibiców, a nawet zawodników. Pojawiło się sporo kontrowersji zarówno kulturowych, jak i społecznych. Wszystko przez to, że w państwie, które zostało organizatorem sportowej imprezy, jawnie łamie się prawa człowieka. Wielu artystów odmówiło występu organizatorom, a pojawiły się nawet głosy, że przy wyborze doszło do korupcji. To wszystko pozostawiło ogromny niesmak kibiców.
Swoje zdanie na ten temat przekazał także Tomasz Wolny. Dziennikarz i prezenter Pytania na śniadanie, chociaż mocno trzyma kciuki za biało-czerwonych, to nie jest zadowolony z tego, że mundial odbywa się w Katarze. Zamieścił bardzo wymowny wpis na Instagramie.
Wybór Kataru na organizatora sportowej imprezy nazwał wręcz oszustwem i wprost napisał o korupcji i łamaniu praw człowieka.
Prezenter Pytania na śniadanie nie oszczędził też polskich działaczy i PZPN. Oberwało się również selekcjonerowi kadry:
Jedyną nadzieję w uratowaniu rozgrywek pokłada w polskich piłkarzach, którzy mogą przynieść kibicom odrobinę radości. Obawia się jednak znanego od lat scenariusza.
Jedynym pozytywem, jaki we wszystkich tych kontrowersjach znalazł Tomek, jest fakt, że impreza odbywa się bez alkoholu dla kibiców.
Trzeba przyznać, że zachowawczy do tej pory w swoich poglądach Tomasz Wolny dał upust emocjom. Podzielacie jego zdanie w związku z organizacją mundialu w Katarze?