Żona Tomka Mackiewicza straciła cierpliwość! "Jeżeli nadal będziecie Państwo opluwać Jego..."
Dramat, który rozegrał się u szczytu Nanga Parbat podzielił Polaków. Tragiczna historia, której bohaterami byli Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol wywołała ogromne kontrowersje na całym świecie, ale najbardziej można odczuć je w rodzimym kraju himalaisty - podczas gdy jedni opłakują go i modlą się o cud, inni zalewają jego rodzinę i najbliższych negatywnymi komentarzami. Wszystko przez fundusz, który utworzono, by wspomóc akcję ratunkową.
04.02.2018 09:20
Szybko okazało się, że zgromadzonych pieniędzy jest dużo, dużo więcej niż potrzeba było na sfinansowanie ekipy, która miała dotrzeć do Revol i uwięzionego na górze Tomasza. W Internecie zapanował chaos.
Hejterzy rzucili się na rodzinę Mackiewicza i zaczęli oskarżać jego żonę o wykorzystywanie tragedii do wzbogacenia się. Gdy negatywne komentarze zaczęły przekraczać granice przyzwoitości, żona himalaisty nie wytrzymała:
Co wy myślicie o całej tej sprawie? Powinna zablokować komentarze czy zignorować hejterów?