Tomasz Karolak wozi się samochodem za blisko pół MILIONA. Za nic ma sygnalizację świetlną [ZDJĘCIA]
Polskie gwiazdy niezwykle często mają za nic przepisy ruchu drogowego. Do tego zacnego grona dołączył niedawno Tomasz Karolak. Aktor bez większego zastanowienia wbił się na skrzyżowanie, mimo że od dłuższego czasu miał czerwone światło.
Mimo upływu lat Tomasz Karolak nie może narzekać na brak obowiązków. Aktor występuje w filmach, serialach, a także od niedawna występuje ze swoim śpiewającym stand-upem. Być może z racji, że jest niezwykle zabiegany, ostatnio złamał prawo drogowe, dzięki czemu... zaoszczędził dosłownie kilkadziesiąt sekund. Przy okazji stworzył zagrożenie na drodze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maja Bohosiewicz o "Love never lies", Kasi i Pawle i o tym, czego ona nigdy nie wybaczyłabym w związku.
Tomasz Karolak przejeżdża przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Ani myślał się zatrzymać
Od dawna panuje przekonanie, że gwiazdy show-biznesu często czują się bezkarni — szczególnie na drodze. Stosunkowo często słyszy się o kolejnych celebrytach, którzy łamią przepisy ruchu drogowego. Wśród nich można wyróżnić m.in. Justynę Steczkowską, Dodę czy Magdalenę Ogórek. Teraz do tego grona dołączył również Tomasz Karolak. Aktor bez zastanowienia przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i za nic miał to, że z każdej strony mógł wyjechać mu inny pojazd jadący zgodnie z prawem. Za takie wykroczenie należy się mandat w wysokości 500 złotych oraz 15 punktów karnych.
Samochód Tomasza Karolaka kosztował krocie. Na takie auto stać nielicznych
Uwagę zwraca również samochód Tomasza Karolaka. Aktor niedawno musiał zmienić auto, bo do niedawna jeździł nieco starszym modelem Land Rovera. Teraz przesiadł się na Audi Q7, za które słono musiał zapłacić. Na jednym z popularnych portali motoryzacyjnych można wyczytać, że za takie cacko trzeba zapłacić około 430 tysięcy złotych!
Zobacz też: Dopiero dostał polskie obywatelstwo. Jesse Eisenberg już wspomniał o szkoleniach wojskowych