To mogło zakończyć się fatalnie. Baron zaliczył BOLESNĄ wpadkę w "The Voice Kids"
Aleksander Milwiw-Baron chciał rozbawić widzów "The Voice Kids". Juror programu zapowiedział, że zrobi przed kamerami pewną sztuczkę. Mało brakowało, a skończyłoby się to fatalnie.
"The Voice Kids" to muzyczne show, które składa się z kilku kluczowych etapów. Rozpoczyna się od przesłuchań w ciemno, gdzie jurorzy oceniają wyłącznie głos uczestników, siedząc do nich tyłem. Następnie młodzi wokaliści biorą udział w bitwach, gdzie rywalizują w trzyosobowych zespołach. Zwycięzcy tych starć przechodzą do kolejnego etapu, zwanego Sing Off. W trakcie programu zdarzają się sytuacje, w których zasady są elastycznie modyfikowane, co pozwala na dostosowanie się do uczestników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Kamińska o recyklingu, występach na scenie i Eurowizji
Bolesna wpadka Barona w "The Voice Kids"
Obecnymi jurorami programu pozostają Cleo, Natasza Urbańska, a także Tomson i Baron z Afromental. Ten ostatni chciał wykonać ryzykowną sztuczkę przed kamerami w studiu programu. W pewnym momencie uznał, że zdoła przeskoczyć przez statyw do mikrofonu. Chociaż pomysł ten z dużą dozą ostrożności przyjęli Tomson i Urbańska, rekomendując koledze zaprzestanie tej próby, ostatecznie Baron postanowił udowodnić, że jest w stanie to zrobić.
Niestety, nie udało mu się to, a muzyk nadział się na wysoki statyw. Chwilę później odradził wszystkim powtarzanie tej "sztuczki".
Baron i Sandra Kubicka rozstali się
Sandra Kubicka i Aleksander Baron zdecydowali się na rozstanie po niespełna roku małżeństwa, co modelka ogłosiła na Instagramie. W swoim oświadczeniu przyznała, że mimo prób ratowania związku ze względu na ich syna, Leonarda, nie udało się osiągnąć porozumienia. Wsparcie w tym trudnym czasie Sandra otrzymuje od bliskich, w tym od swojej matki, która publicznie wyraziła swoje wsparcie dla córki.