TO Iga Świątek usłyszała od księżnej. Kate miała radę dla polskiej mistrzyni
Iga Świątek zdobyła historyczny tytuł na Wimbledonie. Po zakończeniu finałowego spotkania odebrała nagrodę od księżnej Kate. Polska tenisistka zamieniła kilka słów z członkinią rodziny królewskiej. Teraz wiadomo, co nasza zawodniczka usłyszała od żony księcia Williama.
Iga Świątek zapisała się w historii, triumfując na Wimbledonie w imponującym stylu. Polka pokonała Amandę Anisimową bez straty gema, co wydarzyło się po raz pierwszy od 1911 roku. Po zakończeniu finałowego spotkania na korcie pojawiła się księżna Kate, która nie tylko wręczyła okazałe trofeum naszej mistrzyni, ale też wdała się z nią w pogawędkę. Teraz ekspert od czytania z ruchu warg zdradził, co polska tenisistka usłyszała od księżnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Korzeniowski o Robercie Lewandowskim i Idze Świątek
Ekspert od czytania z ruchu warg zdradził, co Świątek usłyszała od księżnej. Miała dla niej radę
Pojawienie się księżnej podczas finałowego starcia kobiet na Wimbledonie 2025 zwrócił uwagę brytyjskiej prasy. Eksperci przeanalizowali jej wygląd, mimikę twarzy, ale też... słowa, które wypowiedziała do Igi Świątek. Według specjalisty od czytania z ruchu warg Jeremy'ego Freemana, księżna Kate pogratulowała polskiej mistrzyni wielkiego zwycięstwa. Miała dla niej także pewną radę. Wspomniała o odpoczynku i chwili dla siebie.
Cudowne, niezwykłe osiągnięcie, bardzo dobra robota. Gratulacje i ciesz się tym. Ciesz się świętowaniem w domu. Upewnij się, że masz trochę czasu na odpoczynek — miała powiedzieć księżna Kate do Igi Świątek.
Iga Świątek zachwyciła na Balu Mistrzów Wimbledonu. Wybrała niesamowitą kreację
Po niedzielnym finale Wimbledonu mężczyzn odbył się coroczny Bal Mistrzów. Głównymi postaciami tego wydarzenia byli zwycięzcy turniejów, a więc Iga Świątek i Jannik Sinner. Zgodnie z tradycją tenisiści zatańczyli razem, a następnie mogli świętować swoje niesamowite osiągnięcia. Polska tenisistka zachwyciła również stylizacją. Iga postawiła na satynową suknię od Stelli McCartney, w odcieniu "pearl blue". Za swoją kreacją Świątek zapłaciła około 2 tys. funtów, a więc około 8500 złotych. Trzeba jednak przyznać, że wyglądała olśniewająco.