Szczęśliwa Dominika Chorosińska rozprawia o aborcji. Internauci nie mieli litości

Dominika Chorosińska karierę zaczynała jako aktorka. W "M jak miłość" zagrała kochankę Krzysztofa Zduńskiego. Rozgłos zapewniła jej też historia zdrady, jakiej dopuściła się, będąc mężatką. Po tym, jak zaszła w ciążę, wróciła do męża. Chorosińska otrzymała też szansę zasiadania w rządzie Mateusza Morawieckiego, jednak po dwóch tygodniach rząd nie uzyskał wotum zaufania i został rozwiązany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W sejmie przepadł projekt ustawy, który miał znosić kary za pomocnictwo w aborcji. Posłanka głosowała przeciwko zmianom. Dominika Chorosińska, szczęśliwa z powodu wyniku głosowania, zamieściła na Instagramie specjalny post.

Naturalnym, najważniejszym prawem człowieka, jest prawo do życia. Życie ludzkie zaczyna się w momencie zapłodnienia, czyli połączenia komórek rozrodczych męskiej i żeńskiej, a powstający zarodek jest odrębną istotą ludzką, mającą swoje DNA. (...) P.S. Wygraliśmy zaledwie 3 głosami. Lewica zapowiedziała, że będzie ten projekt składała do skutku. Tusk karze posłów, którzy "złamali" dyscyplinę i nie zagłosowali za zabijaniem dzieci. Nasze środowisko ProLife #ZaŻyciem musi się jednoczyć, powiększać i być aktywnym!

CZYTAJ TAKŻE: Dominika Chorosińska "zablokowała" etat. Wcześniej zrobił tak m.in. Andrzej Duda

Nie wszyscy zgadzają się ze zdaniem posłanki. Pod jej postem na Instagramie sporo jest komentarzy osób, które mają odmienne poglądy i stanowczo je wyrażają.

• Kobieta ma prawo decydować za siebie. Jesteśmy zacofanym krajem jeżeli chodzi o te sprawy.
• Wygrał fanatyzm i zacofanie.
• Ciekawe, czy jakby pani miała wybór, to urodziłaby pani dziecko kochanka, który panią odrzucił. Kompletna ciemnota i zacofanie, pani zobaczy, jak ludzie żyją na świecie lepiej, a nie głupoty pani w głowie.

Także gwiazdy komentują wynik tego głosowania.

• Może po prostu zróbcie koalicję z PiS, bo dzięki wam i tak wrócą do władzy szybciej, niż przypuszczamy. A kolejne wybory i tak przebębnicie - napisała Agnieszka Woźniak-Starak.
• Ustawa depenalizacyjna aborcje przepadła, przegrały kobiety. Nowy, ale momentami to "stary" sejm! - stwierdziła Monika Olejnik.
• Boli, gdy najbliżsi Cię zdradzają i jeszcze bezczelnie twierdzą, że mają czyste sumienie. Wróciło to do mnie jak bumerang. Tyle powiem o wczorajszym głosowaniu nad depenalizacją aborcji - wyznała Kinga Rusin.
• Rozczarowujący wynik głosowania. Pocieszająca reakcja Premiera. Czekamy na działanie zgodne z obietnicami złożonymi w kampanii wyborczej - przekazała Małgorzata Rozenek.

Maja Ostaszewska udostępniła u siebie posty kilku organizacji, które wymownie skomentowały wynik głosowania nad kontrowersyjną ustawą.