Sylwester Wardęga przechodzi na emeryturę? Planuje zniknięcie z sieci. "Odejść w cień"
Sylwester Wardęga to jeden z najpopularniejszych polskich twórców internetowych, którego filmy przed laty biły rekordy popularności w serwisie YouTube. Obecnie 33-latek zawdzięcza rozgłos materiałom ujawniającym tzw. Pandora Gate, aferę pedofilską z udziałem polskich youtuberów. Wydawać by się mogło, że kariera Sylwestra przeżywa drugą młodość. Tymczasem w relacji wspomniał o przejściu na internetową emeryturę.
Sylwester Wardęga znika z internetu? Opowiedział o usunięciu się w cień
Sylwester Wardęga nie ukrywa, że działania związane z Pandora Gate i medialny szum były dla niego męczące. Podczas transmisji na żywo przyznał, że zastanawia się nad usunięciem się w cień i zmianą stylu życia. Rozważał nawet przeprowadzkę do leśnej głuszy.
Powiem wam, że tak się wczoraj zastanawiałem. Może jeszcze ten rok, trochę przyszłego i tak sobie kminię, czy nie odejść w cień w internecie — opowiadał.
Dla fanów youtubera mamy dobrą wiadomość, nie chce on całkowicie zakończyć pracy w internecie, ale zmienić profil swoich materiałów i rozważa otwarcie "małego kanaliku". Co chciałby pokazywać?
Sylwester Wardęga o planach na przyszłość. Planuje youtubową emeryturę?
Sylwester Wardęga wprost poinformował, że "czuje się umęczony" rozgłosem i najchętniej postawiłby na treści niekoniecznie bijące rekordy popularności. Rozważał między innymi pokazywanie swoich podróży lub dzielenie się życiem w otoczeniu przyrody.
Pójdę sobie do lasu, zbuduję szałas, takie slow. Albo na przykład podróże (...) Diametralnie zmieniłbym ten content, na coś takiego, żeby to już nie miało wielu wyświetleń, tylko trafiało do małej bańki — podsumował.
Z pewnością wierni fani nie opuszczą Wardęgi, niezależnie od tego, co zechce pokazywać na swoim kanale.