NewsyStrajk Kobiet: Anna Mucha i Basia Kurdej-Szatan miały kłopoty. Wszystko pokazały w sieci

Strajk Kobiet: Anna Mucha i Basia Kurdej-Szatan miały kłopoty. Wszystko pokazały w sieci

Anna Mucha, Barbara Kurdej-Szatan - Strajk Kobiet
Anna Mucha, Barbara Kurdej-Szatan - Strajk Kobiet
Zuza Maciejewska
31.10.2020 08:40, aktualizacja: 31.10.2020 16:08

22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja eugeniczna (przerywanie ciąży z powodu nieuleczalnych wad genetycznych zagrażających życiu płodu) jest niezgodna z Konstytucją RP. Zaostrzył istniejące dotąd przepisy i zakończył wypracowany przed laty kompromis. Takie zachowanie nie spodobało się tysiącom kobiet w Polsce. Od ponad tygodnia codziennie protestują na ulicach polskich miast zdenerwowane tym, że ktoś próbuje im odebrać wolność w najbardziej intymnej sferze życia.

W piątkowy wieczór tysiące osób przyjechało do Warszawy. Swoje poparcie dla Strajku Kobiet wyraziły też gwiazdy. Wiele z nich przyszło na protest z transparentami. Więcej na temat tego, kto się pojawił, pisaliśmy tutaj.

Anna Mucha i Barbara Kurdej-Szatan miały problemy na Strajku Kobiet

Wśród strajkujących pojawiła się m.in. Anna Mucha, która pomimo kontuzji, postanowiła manifestować. Miała ze sobą własnoręcznie zrobioną tabliczkę z hasłem: "Moja babcia mnie popiera". Aktorka nie była sama. Towarzyszyły jej: Basia Kurdej-Szatan, Agnieszka Mrozińska i Joanna Koroniewska.

Panie relacjonowały przebieg strajku w social mediach. Pokazywały krzyczące tłumy, a także hasła na szyldach, które przykuły ich uwagę. Nie wszystko poszło po myśli aktorek. Basia, Ania i Agnieszka nie uniknęły kłopotów. Na demonstrację chciały dojechać komunikacją miejską. Niestety tramwaj nie zawiózł on ich prosto do celu. Kurs zakończył się w połowie trasy ze względu na tory zablokowane przez tłum protestujących.

Na szczęście gwiazdy szybko znalazły alternatywne rozwiązanie i zamówiły taksówkę, o czym Kurdej-Szatan poinformowała na swoim Instagramie:

Takie mamy przygody, że tramwaj stanął i dalej nie pojechał, ale teraz miły pan taksówkarz się zatrzymał, a Mrozia każdy transport zatrzyma. Nie musimy nawet adresu mówić, pan wie, gdzie nas zawieźć — komentowały aktorki.

Co ciekawe taksówkarz, który podwiózł gwiazdy na protest, nie wziął od nich ani złotówki za wykonany kurs. Po zakończonych demonstracjach Anna Mucha postanowiła wrócić do domu hulajnogą elektryczną.

Popieracie Strajk Kobiet?

Obraz
Anna Mucha - Strajk Kobiet
Anna Mucha - Strajk Kobiet
Anna Mucha - Strajk Kobiet
Anna Mucha - Strajk Kobiet
Strajk Kobiet - Joanna Koroniewska, Maciej Dowbor
Strajk Kobiet - Joanna Koroniewska, Maciej Dowbor
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także