Siostra słynnego aktora była jego matką. Szokujący sekret wyszedł na jaw
Jack Nicholson przyszedł na świat w kwietniu 1937 roku w Neptune w New Jersey w Stanach Zjednoczonych. Już jako siedmiolatek wyruszył w podróż do Hollywood. Tam rozpoczął naukę aktorstwa w grupie o nazwie Players Ring Theatre. Jego pierwszymi rolami były małe epizody w operach mydlanych.
08.07.2020 05:00
Filmowym debiutem Jacka była gówna rola w filmie The Cry Baby Killer. Krótko po zagraniu w nim kariera młodego Nicholsona nabrała tempa, a krytycy filmowi zaczęli doceniać jego talent. Otrzymał również pierwsze nominacje do prestiżowych nagród, w tym do Oscara. Dziś ma już ich na swoim koncie trzy, do tego sześć Złotych Globów i wiele innych wyróżnień. Lśnienie z jego udziałem widzieli niemal wszyscy.
Sekret Jacka Nicholsona ujrzał światło dzienne
Jack Nicholson aktualnie skończył już 83 lata i uchodzi za legendę światowego kina. Choć zmaga się z licznymi problemami zdrowotnymi, to wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że życie prywatne aktora owocowało w liczne komplikacje.
Od najmłodszych lat uważał Johna Nicholsona oraz jego żonę, Ethel May Nicholson za swoich rodziców. Niestety prawda okazała się inna. Gwiazdor przeżył ogromny szok, kiedy dowiedział się, że nie jest biologicznym synem pary. Państwo Nicholson przez lata utrzymywali tożsamość prawdziwej matki chłopca. Jednak w końcu fakty wyszły na jaw. Jack Nicholson dowiedział się, że urodziła go kobieta, którą przez całe życie uznawał za rodzoną siostrę.
Aktor całe dzieciństwo sądził, że jego biologiczny ojciec był alkoholikiem, który zdecydował się porzucić swoją rodzinę. Za swoją mamę uważał babcię. Nic nie wzbudzało jego podejrzeń, szczególnie że dziewczyna bardzo szybko wyjechała z domu rodzinnego, gdyż chciała zrobić karierę tancerki. Zmarła, gdy mężczyzna miał 26 lat. Wkrótce także pochował babcię.
Całej prawdy o swojej rodzinie dowiedział się od dziennikarza, który trafił na tajemnicę przypadkiem w czasie przygotowywania wywiadu z aktorem. Na początku Nicholson nie wierzył w jego słowa, jednak wersja ta została potwierdzona przez drugą siostrę Jacka, która w rzeczywistości była jego ciotką.