Sebastian Karpiel-Bułecka uratował małżeństwo!
Sebastian Karpiel-Bułecka swoim zachowaniem udowodnił, że można na nim polegać. Muzyk nie chciał zaakceptować rozstania jego kuzyna Andrzeja Bachledy-Curusia ze swoją żoną Sandrą, z którą na co dzień mieszkali we Francji. Kiedy żona kazała mu się wynieść, ten znalazł schronienie u Sebastiana. Według tygodnika Na żywo obaj panowie spędzili mnóstwo czasu na wspólnych rozmowach.
Martyna Wojciechowska
Sebastian radził kuzynowi, aby dla dobra rodziny pogodził się z żoną. Andrzej wziął sobie słowa Sebastiana do serca. Choć męska duma z trudem to zniosła, pierwszy zadzwonił do Sandry - powiedział znajomy artysty.
Po tych rozmowach Andrzej zdecydował się pierwszy wyciągnąć rękę i zadzwonić do ukochanej. Dziś para dzięki Sebastianowi wróciła do siebie. Jak widać, jego rady poskutkowały. Taki kuzyn to prawdziwy skarb!