Sandra Kubicka i Aleksander Baron znów się ROZSTALI. Modelka po raz drugi złożyła pozew o rozwód
Sielanka Sandry Kubicka i Aleksandra Barona nie potrwała zbyt długo. Po wycofaniu pozwu rozwodowego wiosną tego roku para próbowała stworzyć szczęśliwą rodzinę, jednak okazuje się, że nie są dla siebie stworzeni. Modelka drugi raz wniosła pozew rozwodowy i znów chce zakończyć swoje małżeństwo.
Zanim na świecie pojawił się synek Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona, para wydawała się dla siebie stworzona. Przez kilka lat spotykali się, a w kwietniu 2024 r. modelka i muzyk powiedzieli sobie "tak", rozpoczynając wspólną drogę jako małżeństwo. Już miesiąc później na świat przyszedł ich syn, co miało być początkiem rodzinnej sielanki. Szybko okazało się jednak, że trudy życia codziennego nie są aż tak łatwe do ogarnięcia i po pierwszym poważniejszym kryzysie, modelka wniosła pozew o rozwód. Ten jednak został wycofany tuż przed rozprawą i wtedy wydawało się, że Kubickiej i Baronowi udało im się dogadać. Nic bardziej mylnego.
Reakcja Kubańczyka na pytanie o Olę Ciupę. Jakie mają relacje?
Kolejny kryzys w związku Kubickiej i Barona
Po wycofaniu pozwu o rozwód w maju 2025 roku Sandra Kubicka i Aleksander Baron dali sobie kolejną szansę. Wydawało się, że wszystko zmierza w dobrą stronę. W ostatnich miesiącach para chętnie dzieliła się z fanami wspólnymi wyjazdami i spędzaniem czasu ze swoim synkiem. We wrześniu modelka i muzyk musieli natomiast zmierzyć się z trudnymi chwilami, gdy Kubicka straciła ciążę. Jak się okazało, po dokładnie pół roku od pojednania, modelka znów jest gotowa na zakończenie ich małżeństwa.
Sandra Kubicka znów złożyła pozew o rozwód
Sielanka Kubickiej i Barona potrwa więc tylko kilka miesięcy. Jak udało dowiedzieć się redakcji Pudelka, pod koniec listopada modelka ponownie zdecydowała się złożyć papiery rozwodowe. I choć data rozprawy nie jest jeszcze ustalona, to wydaje się, że tym razem to koniec ich związku i prób odbudowania małżeństwa.
Powódką jest pani Sandra Kubicka. Pozew wpłynął 28 listopada 2025 roku i nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy — dowiedział się Pudelek w warszawskim sądzie.