Siostra Meghan Markle przewidziała, co się wydarzy. Dziś jej słowa cytują wszystkie tabloidy: "A nie mówiłam?"
Meghan Markle, odkąd dołączyła do rodziny królewskiej, nie potrafi znaleźć porozumienia ze swoim ojcem, a także przyrodnim rodzeństwem. Siostra księżnej, Samantha Markle już jakiś czas temu założyła konto na Twiterze, gdzie otwarcie krytykuje niemal każde zachowane księżnej. Zdradza się jej także udzielać wywiadów na ten temat.
16.01.2020 | aktual.: 16.01.2020 13:36
Samantha Markle wbija szpilę Meghan. Co powiedziała?
Niedawno Samantha skomentowała fakt, że Meghan i Harry zdecydowali się zrezygnować z części obowiązków w rodzinie królewskiej. W programie Inside Edition mówiła, że jej siostra była świadoma tego, na co się pisze, nie wierzy więc, że usuwa się w cień, by skupić się na życiu prywatnym:
Gdyby chciała być osobą prywatną, to nie siedziałaby na Wimbledonie otoczona 40 pustymi siedzeniami, jakby wręcz chciała powiedzieć: "Spójrzcie na mnie!"
Starsza z sióstr Markle przyznała też, że ostrzegała rodzinę królewską przed Meghan, ta jednak słuchać jej nie chciała:
Mówiłam to wcześniej - jeśli potrafiła rozbić naszą rodzinę, to samo zrobi z Waszą. Wtedy świat ze mnie drwił i zarzucano mi, że jestem zazdrosna. Po prostu byłam szczera. Mogłabym teraz powiedzieć - a nie mówiłam?
Podkreślała, że chociaż Markle chce uchodzić za osobę dobroczynną, daleko jest jej do takiego zachowania:
Stworzyła podziały z każdej strony. Nie wiem, jak mogła do tego dopuścić. Kocham ją jak siostrę, ale dobroczyńcy się tak nie zachowują.
Na ten moment zarówno Meghan, jak i jej mąż nie zareagowali na te słowa. Ciekawe, czy kiedyś się do nich odniosą.
Zobacz także
