Ustawa zabroniła emisji "Rolnik szuka żony"! Reality-show znika z anteny!
Rolnik szuka żony to produkcja, która przed ekrany telewizorów przyciąga tysiące widzów. Okazuje się, że na najnowszy odcinek fani programu będą musieli poczekać aż dwa tygodnie. Dlaczego?
08.10.2018 17:00
Nie da się ukryć, że reality-show od czterech lat bije rekordy popularności, a widzowie z utęsknieniem czekają na niedzielny wieczór, by poznać kolejne losy poszukujących drugich połówek rolników. Nic więc dziwnego, że wiadomość o przesunięciu daty emisji następnego odcinka bardzo ich zasmuciła.
W najbliższą niedzielę (14 października) TVP pokaże mecz Polska-Włochy na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Właśnie to wydarzenie jest priorytetem dla władz stacji, ponieważ do jego emisji są zobowiązani ustawą.
Producenci Rolnika ten fakt tłumaczą na swoim fanpage'u. To właśnie tam ukazał się post, w którym informują, że na najnowszy odcinek trzeba poczekać dwa tygodnie.
https://www.facebook.com/rolnikszukazony/photos/a.751409198232255/2054851797887982/?type=3&theater
Jeden ze zbulwersowanych widzów zareagował na tę wiadomość mocnym komentarzem:
Produkcja niemal natychmiast odpowiedziała na uwagę oburzonego internauty:
Niektórzy z widzów zasugerowali, że władze TVP mają dość innych kanałów, na których można transmitować sportowe wydarzenia. Sugestie te pozostały jednak bez odpowiedzi. Dodajmy, że Rolnik szuka żony w minioną niedzielę obejrzało 3 miliony 906 tysięcy osób.
Wolelibyście zobaczyć najnowszy odcinek programu zamiast meczu Polska-Włochy? A może przełożenie premiery to dobre rozwiązanie, które zadowoli zarówno fanów, którzy jednocześnie interesują się sportem, jak i tym programem?