Roksana Węgiel wygadała się o problemach w związku z Mglejem. "Były cięższe momenty"
Roksana Węgiel w jednym z ostatnich wywiadów rozgadała się na temat początku swojej relacji z Kevinem Mglejem. Nie wszystko w ich związku było na swoim miejscu. Spadło na nich sporo krytyki ze strony fanów, co było ciężkie dla producenta.
19.03.2024 11:51
Roksana Węgiel i starszy od niej o osiem lat Kevin Mglej to jedna z najgorętszych obecnie par w show-biznesie. 19-letnia piosenkarka i producent od jakiegoś czasu zapowiadają ślub. Zakochani na samym początku wzbudzili jednak sporo kontrowersji, na które duży wpływ miała różnica wieku. Jak wyglądały pierwsze miesiące ich miłości?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kevin Mglej znika z mediów społecznościowych. Roksana komentuje
Niedawno ukochany Węgiel wydał oświadczenie, w którym obwieścił swoje odejście z mediów społecznościowych. Napisał w nim, że droga osoby popularnej nie jest dla niego i zamierza odpocząć od rozgłosu.
W rozmowie z "Eską" artystka wyjaśniła, jak sama zapatruje się na decyzję narzeczonego. Jak podkreśla, chce wspierać go na każdym kroku. Co więcej, Mglej już wcześniej obnosił się z zamiarem opublikowania podobnego oświadczenia.
Ja go wspieram w każdej decyzji. On już dawno chciał wydać takie oświadczenie. Jak nasz związek wypłynął, chciał wydać to oświadczenie od razu, żeby nie było właśnie żadnych niedomówień, niepotrzebnych komentarzy, ale zrobił to dopiero teraz. (...) Jeśli czuje, że to jest dla niego lepsze... Zresztą, jemu nigdy nie zależało na tym, żeby stać się osobą publiczną - powiedziała.
Jak wyglądały początki związku Roksany Węgiel?
W wywiadzie Węgiel wygadała się również na temat problemów, jakie wystąpiły na samym początku jej związku z producentem. 27-latek czuł się wyjątkowo przytłoczony nagłym zainteresowaniem mediów i fanów piosenkarki, które drastycznie wzrosło po tym, gdy związek został przez parę potwierdzony.
Piosenkarka nie ukrywa, że był to ciężki okres. Oboje mocno przeżywali ilość negatywnych komentarzy na ich temat, w końcu jednak udało im się z tym pogodzić.
Pamiętam te początki. To wypłynęło trochę przez przypadek, ale później już chcieliśmy być szczerzy wobec moich fanów, więc zdecydowaliśmy się tak oficjalnie nie ukrywać tego związku. Myślę, że to nie było łatwe. Zarówno dla Kevina, jak i dla mnie, bo jak sam wiesz, spłynęło mnóstwo nieprzychylnych komentarzy, ale to też było fajne pod względem takiej próby związku. Wiemy już, że jesteśmy już ze sobą na dobre i na złe, bo były cięższe momenty, ale w każdych się wspieramy i jesteśmy dla siebie - wyjaśniła.