Tego się nikt nie spodziewał! Meghan Markle nie zaprosiła swojej najbliższej rodziny na ślub z Harrym! Musi mieć jakiś powód!
28.03.2018 20:10, aktual.: 28.03.2018 21:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od ślubu księcia Harry'ego i Meghan Markle dzieli nas nieco ponad miesiąc. Już 19 maja oczy całego świata skierowane będą na Londyn, to właśnie tam nowa książęca para powie sobie sakramentalne "tak". Obecność na wydarzeniu świadczy o wielkim szacunku i uznaniu ze strony rodziny królewskiej. Ze względu na liczne restrykcje, liczba miejsc do obsadzenia podczas wesela jest ograniczona. Meghan i Harry mogą zaprosić "tylko" 600 osób, które zresztą podobno już otrzymały ekskluzywne, zdobione złotem zaproszenia.
Okazuje się, że wśród zaproszonych zabraknie najbliższej rodziny Markle, albo raczej jej części. Bratanek wybranki księcia – Tayler Dooley, oznajmił wszem i wobec na antenie najpopularniejszego brytyjskiego śniadaniowego show Good Morning Britain, że został pominięty na liście gości.
Co ciekawe, Meghan Markle przez wiele lat zajmowała się Taylerem, gdy jego matka była w pracy. To właśnie przyszła księżna przewijała pieluchy i śpiewała mu kołysanki przed snem. Tym bardziej niezrozumiały wydaje się fakt, że chłopiec nie będzie wspierać swojej ulubionej cioci w tym szczególnym dniu.
Może Meghan i Harry jeszcze zmienią zdanie? W końcu pewnie na liście gości znajdzie się ktoś kogo z różnych powodów może zabraknąć w tym ważnym dniu.