Rodzina Królewska zawsze podróżuje z własną krwią! Tłumaczymy dlaczego
Kiedy wybieracie się w podróż i pakujecie walizkę, to pierwsze na myśl przychodzą przybory toaletowe, ubrania i własna szczoteczka do zębów, a także kurtka przeciwdeszczowa, gdyby pogoda okazałą się kapryśna. Jednakże jeśli jesteś członkiem rodziny królewskiej, poza wymienionymi rzeczami, zabierasz ze sobą coś, bez czego nawet nie wsiądziesz do samochodu, podstawionego pod drzwi. O co chodzi?
02.09.2019 05:00
Dlaczego rodzina królewska podróżuje z własną krwią?
Może zabrzmi to dość dziwnie, ale członkowie rodziny królewskiej zawsze podróżują z torbą własnej krwi!
Królowa Elżbieta II jest obecnym monarchą, podczas, gdy książę Karol i William, są następni w kolejce do tronu, dlatego decyzja o zaopatrzeniu ich w krew potrzebną w nagłych wypadkach, ma zasadnicze znaczenie dla zachowania sukcesji.
Zobacz także
Już niedługo szykuje się bardzo pracowity okres dla wnucząt Elżbiety II. Książę Harry wraz ze swoją małżonką Meghan Markle, jak również książę William i księżna Kate, będą dużo podróżować, ale także doglądać poczynań swoich fundacji. Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo, podróżowanie z własną krwią, tak na wszelki wypadek, jest jak najbardziej zrozumiałe i nie powinno nikogo dziwić.
Zobacz także
Nie tylko własna krew. Co jeszcze mają ze sobą członkowie rodziny królewskiej?
W walizkach członków rodziny królewskiej, oprócz worków z własną krwią, znajduje się jeszcze jedna obowiązkowa pozycja – strój w czarnym kolorze na wypadek, gdyby ktoś ze słynnego rodu zmarł.