NewsyJak Robert Lewandowski poznał Annę? Zabawne, jak się przedstawił

Jak Robert Lewandowski poznał Annę? Zabawne, jak się przedstawił

Lewandowski okłamał żonę na pierwszej randce (fot. AKPA)
Lewandowski okłamał żonę na pierwszej randce (fot. AKPA)
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. NJA

21.06.2024 09:31, aktual.: 21.06.2024 11:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Już dziś mecz Polska-Austria. W związku z trwającym Euro 2024 przypominamy pierwsze spotkanie Roberta i Anny Lewandowskich. Kapitan polskiej reprezentacji zaczął znajomość od drobnego kłamstwa.

Robert Lewandowski skłamał na pierwszym spotkaniu z Anną

Ich historia miłosna rozpoczęła się w 2007 roku, podczas letniego obozu sportowego, kiedy to Robert grał w Zniczu Pruszków, a Anna była utytułowaną zawodniczką karate. Oboje studiowali wychowanie fizyczne i uczestniczyli w integracji dla studentów warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego na Mazurach.

Mogłem nie jechać na obóz integracyjny, gdzie spotkałem Anię. Mogłem nie zdążyć… Ale dojechałem na jeden dzień. Pamiętam, że zobaczyłem piękną blondynkę… Ania trochę się zmieniła przez te lata. Oczywiście, że na korzyść. Wydoroślała. Ja zresztą też - opowiadał Robert Lewandowski w magazynie "Viva!" w 2014.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Lewandowska z kolei wyznała, że ich pierwsze spotkanie było zabawne. Robert myślał, że gra w tenisa lub tańczy w balecie.  

Kiedy się dowiedział, że trenuję karate, z początku nie uwierzył. Powiedział mi, że ma na imię Andrzej. Umówiliśmy się w kawiarence przy Chmielnej. Okazało się, że ćwiczymy w tym samym miejscu… - wspominała trenerka "Vivie!".

Ich pierwsza "prawdziwa" randka miała miejsce w kinie, a kilka miesięcy później stali się parą. Co ciekawe, Anna Lewandowska przyznała, że początkowo miała uprzedzenia do piłkarzy.

Łączył nas sport, wydawało mi się, że Robert nie jest dla mnie. Ale powiedział mi na początku znajomości: "Daj sobie szansę poznać faceta, którego nigdy nie poznałaś". Pomyślałam, że to dobry bajer. A tak poważnie, to zdanie ze mną zostało... I tak się zaczęło - wyznała w 2018 w gazecie "Coaching".

W 2010 roku para przeprowadziła się do Niemiec, gdzie Robert zaczął grać dla Borussii Dortmund. Rok później, na Malediwach, Robert oświadczył się Annie.

W filmie dokumentalnym "Lewandowski - Nieznany", który miał premierę w marcu 2023, para wspominała zaręczyny. Co ciekawe, mało brakowało, by Anna popsuła ukochanemu uknuty przez niego plan. 

Pamiętasz o łódce? Chciałeś mnie zabrać łódką, która kosztowała 300 dolarów. Nie, nawet mniej. Ja wolałam katamaran wybrać za 50 dolarów - mówiła Lewandowska.

Ich ślub odbył się 22 czerwca 2013 w podwarszawskim Serocku. Trenerka personalna zaprezentowała się w sukni zaprojektowanej przez Macieja Zienia

Po ślubie Anna przyjęła nazwisko męża i rozpoczęła prowadzić bloga "Healthy Plan by Ann". Mimo iż początkowo była postrzegana przez pryzmat sukcesu męża, z czasem udowodniła swoją wartość jako samodzielna i przedsiębiorcza osoba.

Jestem żoną najlepszego piłkarza na świecie, radze sobie z tym. Zawsze to powtarzam: gdyby nie Robert, nie byłabym taka znana. Mam pewne ambicje, działam mocno w moich biznesach, rozwijam je w dalszym ciągu i działam mimo pandemii - powiedziała w "Dzień dobry TVN".

Robert Lewandowski w podcascie "WojewódzkiKędzierski" otworzył się na temat małżeństwa, podkreślając, że uczył się od żony "ciepła i dobroci".

Byłem osobą na jednym biegunie, Ania po drugiej stronie i starałem się od Ani dużo tego ciepła brać, tej dobroci, którą ona ma i miała i zawsze staraliśmy się to wypośrodkować, bo zdawaliśmy sobie sprawę, że nie każdy tak myśli, że może coś chcieć, albo coś próbować... - przyznał.

Robert Lewandowski wspomina dawne czasy

Chociaż dziś oboje są sławni i bogaci, to na początku wspólnego życia bywało im ciężko. Żyli i zarabiali przeciętnie. W 2019 Robert Lewandowski udzielił wywiadu "Przeglądowi Sportowemu", w którym wspominał, że zaczynali życie, zarabiając po 1200 zł on wtedy jeździł fiatem bravo, ona matizem.

Czasem wspominamy czas, gdy mieszkaliśmy w lokalu komunalnym. Pamiętamy, jacy byliśmy szczęśliwi, mimo że po kuchni czasem biegały karaluchy. Jaką przemierzyliśmy drogę, ile wyrzeczeń, pracy nas kosztowało, by dziś być w tym miejscu - mówił w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" Robert Lewandowski.

Anna i Robert Lewandowscy. Dzieci

Para doczekała się dwóch córek. W maju 2017 roku na świat przyszła Klara.

Na pewno swoim uśmiechem, zachowaniem, wszystkim, co robi, otworzyła mnie bardziej na świat, na ludzi, nie wiedząc o tym, będąc nieświadomą tego. Byłem człowiekiem zamkniętym, raczej nie mówiącym o emocjach, niemówiącym o sobie, o tym, co czuję. Klara spowodowała, że mam większą niż wcześniej śmiałość mówienia o tych sprawach -  przyznał Robert Lewandowski na blogu żony "Baby by Ann".

Trzy lata później urodziła się Laura. Robert przyznał, że porody były różne. Pierwszy trwał 28 godzin, a drugi tylko 28 minut, choć z zagrożeniem życia.

Są zupełnie inne. Zupełnie się różnią. Starsza jest pełna energii, pełna poznawania świata. Młodsza, Laura, wie, czego chce. Obie są uparte, ale jednak u Laury jest bardziej szefostwo. Klara jest bardziej emocjonalna -powiedział Robert Lewandowski podcaście "WojewódzkiKędzierski".
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także