Robert Lewandowski zabrał głos ws. koronawirusa. Jego słowa wywołały wielkie gradobicie: "Ściema"
Robert Lewandowski jest w imponującej formie. Właśnie dlatego niedawno został wyróżniony tytułemPiłkarza Roku UEFA. Jest pierwszym Polakiem, któremu udało się tego dokonać. Sportowiec w jednym z wywiadów powiedział, że jest bardzo dumny, iż udało mu się zapisać tę nagrodę na swoim koncie:
Lewandowski nie zwalnia tempa. Osiąga sukcesy nie tylko w grze w zagranicznych klubach, ale także w Reprezentacji Polski. Tak jak podczas spotkania z Bośnią i Hercegowiną, gdy dwa razy skutecznie umieścił piłkę w świetle bramki.
Robert Lewandowski zabrał głos w sprawie koronawirusa. Co na to internauci?
Piłkarz ma mnóstwo fanów, z którymi stara się być w stałym kontakcie. Właśnie dlatego prowadzi konto na Instagramie, które obserwuje prawie 20 milionów osób. To z nimi sportowiec dzieli się sukcesami zawodowymi, a także przemyśleniami na ważne tematy. Tak jak w poniedziałek, gdy zabrał głos w sprawie epidemii koronawirusa.
Robert Lewandowski dodał zdjęcie w maseczce ochronnej, w opisie namawiał internautów, by zasłaniali nos i usta, a także zachowywali zasady bezpieczeństwa:
Post Lewandowskiego nie spodobał się wszystkim jego sympatykom. W komentarzach wybuchła prawdziwa dyskusja. Gdy jedni popierali stanowisko Roberta, inni nie chcieli się z tym zgodzić:
- Robert przestań! Ściema!
- Dziękuję za tego posta.Niestety do wielu osób nie dociera to co się dzieje...nawet po komentarzach to widać....
- Lewy, daj najpierw dowód medyczny na istotny wpływ kawałka materiału na ograniczenie dostępu wirusa do naszego organizmu, który jest miliard razy mniejszy niż pory tegoż materiału.
- To jest super przykład. Brawo.
- Lewy, proszę Cię. Serio.
- Popieram. Jeżeli teraz wszyscy założymy maseczki nikt nie będzie ich musiał nosić za pół roku
A Wy jakie macie zdanie na ten temat?