Krzysztof Krawczyk junior żyje w strasznych warunkach. Przez ojca choruje, nie dostał po nim nawet złotówki
Syn Krzysztofa Krawczyka nie ma pieniędzy nawet na jedzenie? Mężczyzna przegrał sprawę sądową o spadek po sławnym ojcu. Choć boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi, żyje w bardzo złych warunkach.
05.11.2024 | aktual.: 05.11.2024 10:30
Krzysztof Krawczyk junior, jedyny syn legendarnego polskiego artysty Krzysztofa Krawczyka, zmaga się z wieloma problemami osobistymi i prawnymi. Po śmierci jego ojca w 2021 roku miesiącami toczyła się sprawa o spadek, który został przepisany na jego macochę, Ewę Krawczyk. Junior kwestionował ważność testamentu, walcząc o prawo do odziedziczenia części majątku swojego ojca. Ostatecznie mężczyzna przegrał sprawę sądową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Krawczyk junior żyje w skandalicznych warunkach
Mężczyzna mieszka w niewielkiej przestrzeni 12 metrów kwadratowych. Na więcej go nie stać, utrzymuje się bowiem z renty, którą otrzymał ze względu na swój stan zdrowia.
Żyję w maleńkim mieszkanku, jak to ktoś tam też powiedział, że to jest ul. Jest po prostu bardzo małe, że tam ledwie można przejść. No cóż, ale jest oddzielny kąt - wyznał w rozmowie z Shownews.
Informator portalu zdradził, że Krzysztof Krawczyk junior czasem nie ma nawet pieniędzy na jedzenie.
Gdyby było inaczej, miałby całodobową opiekę pielęgniarską i mógłby wyjeżdżać na specjalne turnusy rehabilitacyjne. Tymczasem mieszka w wynajętej, 12-metrowej klitce, z renty płaci czynsz, alimenty na syna i ledwie starcza mu na leki. Zdarza się, że przychodzi po jedzenie do Krzysztofa Cwynara i zjada wszystko, co pojawi się na stole.
Krzysztof Krawczyk junior choruje przez ojca
Syn gwiazdora zaczął chorować na padaczkę w 1988 roku, gdy ucierpiał w wypadku samochodowym, spowodowanym przez jego ojca. Miał wówczas 14 lat.
W tej chwili stara się dorabiać, śpiewając, nie zawsze jednak jego stan zdrowia pozwala mu na to, by pojawił się na scenie.
Ostatnio podczas koncertu, zorganizowanego przez podopiecznych Studia Integracji Krzysztofa Cwynara w Teatrze Muzycznym w Łodzi, aby wyjść i zaśpiewać jedną piosenkę, musiał nałożyć ciemne okulary, które oddzielały go od intensywnych świateł na scenie.
Krzysztofa Krawczyka juniora wspiera przyjaciel jego ojca, Marian Lichtman, który kibicował mu podczas sprawy sądowej.