Piotr Mróz zerwał z narzeczoną i poszedł na pielgrzymkę. "Nie zrobiłem niczego złego"
Piotr Mróz kilka miesięcy temu rozstał się z narzeczoną, po czym udał się na pielgrzymkę, za co został skrytykowany przez wielu internautów. Aktor w końcu odpowiedział na krytykę. - Nie zrobiłem niczego złego, nie złamałem przysięgi danej przed Bogiem - zapewnia.
04.10.2024 11:36
Piotr Mróz zyskał rozpoznawalność dzięki roli w serialu "Gliniarze", jednak największą uwagę mediów zapewnił mu udział w 12. polsatowskiej edycji "Tańca z gwiazdami". Późniejszego zwycięzcę programu na planie oklaskiwała ówczesna narzeczona, Agnieszka Wasilewska, której nie szczędził czułości przed kamerami. Ich związek to już jednak przeszłość, o czym celebryta otwarcie opowiadał w wywiadach. Teraz znów odniósł się do zerwania zaręczyn z ukochaną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Mróz o rozstaniu z narzeczoną. "Nie zrobiłem niczego złego"
Piotr Mróz wspomniał o zerwaniu zaręczyn z narzeczoną podczas rozmowy z czasopismem "Bliżej życia z wiarą" o tym, że media szeroko rozpisywały się o jego wyprawie na pielgrzymkę w sierpniu tego roku. Aktor, który otwarcie mówi o swoim przywiązaniu do Boga, nie rozumie zaczepek, które internauci kierują w jego stronę.
Przerzuca się mnie przez filtr, że "on wierzący, a robi coś takiego"; teraz, po rozstaniu z narzeczoną, wylewa się na mnie pomyje, bo oświadczyłem się w Licheniu. Spotykam się z komentarzami, że Matka Boża nie pomogła. Nie zrobiłem niczego złego, nie zostawiłem żony po ślubie, z dzieckiem. Nie złamałem przysięgi danej przed Bogiem.
Piotr Mróz w dalszej części rozmowy z Angeliką Kawecką wyznał, że modli się o znalezienie "tej jedynej", z którą mógłby wziąć ślub. Wyżalił się przy okazji, że – jego zdaniem – wiele par dziś nie traktuje poważnie sakramentu małżeństwa.
Modlę się o to, aby On postawił mi na drodze osobę, której będę ślubował, żebym dochował przysięgi – żeby się nie oszukiwać. Widzę dziś, jak z dnia ślubu, wyjątkowego sakramentu, robi się formalność: ludzie nic do siebie nie czują, ale ładne wydarzenie będzie. Tak nie chcę!