NewsyDruzgocące słowa w "Mieście kobiet". Gwiazda TVN walczy z nowotworem: "Boję się, że nie dożyję do wakacji"

Druzgocące słowa w "Mieście kobiet". Gwiazda TVN walczy z nowotworem: "Boję się, że nie dożyję do wakacji"

Gwiazda TVN walczy z chorobą
Gwiazda TVN walczy z chorobą
Elwira Szczepańska
15.05.2022 20:00, aktualizacja: 15.05.2022 23:03

Piotr Balicki to prezenter współpracujący z kilkoma stacjami telewizyjnymi. Szerszej publiczności dał się poznać między innymi dzięki roli trenera w programie Mali Giganci. Od wielu lat pracuje jako lektor w programach telewizyjnych i radiowych. Jego głos jest doskonale znany z takich wielkich hitów jak: Taniec z Gwiazdami, Mam Talent, czy Twoja Twarz Brzmi Znajomo.

W lutym ogłosił, że zmaga się z nowotworem. W obszernym wpisie przyznał, że są już przerzuty i czeka go ciężka, nierówna walka o życie.

W najnowszej rozmowie opowiedział, na jakim etapie leczenia jest, jak się czuje i jakie ma plany.

Piotr Balicki walczy z nowotworem. Boi się, że nie dożyje wakacji

Okazuje się, że stan zdrowia Piotra Balickiego pogorszył się, gdyż rak zaatakował także inne części jego ciała. W ostatnim odcinku programu Miasto kobiet opowiedział o leczeniu oraz o wyboistej drodze do pokonania choroby. Wyznał, że lekarze dają mu 30% szans na pokonanie nowotworu. Mimo mało optymistycznych rokowań dziennikarz stara się nie tracić ducha.

Dla mnie abstrakcyjne poczucie humoru to jest coś, co towarzyszy mi cały czas. Kiedy jest dobrze, nie czuję bólu, energia jest 100%, bo są takie dni, zapominam, że choruję i włącza się żart. Ale wystarczy, że pojawia się coś, co naturalnie w życiu też masz, bo boli cię ręka, kark, proza życia i to dla mnie ból, który powoduje strach. "Aha, coś się dzieje" - powiedział Piotr Balicki na antenie TVN Style.

Balicki po raz pierwszy opowiedział także o momencie, kiedy poznał diagnozę. Do lekarza wysłał go Marcin Prokop.

Robiliśmy edycję "Mam talent" i Marcin Prokop w przerwie reklamowej mówi do mnie, "Wiesz, masz coś dzisiaj formę gorszą". Mnie bolała ręka. Mówi: "To idź sobie sprawdź, jakiś rentgen, coś". Zrobiłem rentgen i nic. Poszedłem na rezonans. W końcu okazało się, że to moje czekanie bezsensowne było błędem. Być może byłbym w innej sytuacji, ale czekałem miesiąc na ten rezonans, licząc, że jest to jakaś kontuzja. Okazało się, że to nie jest kontuzja, że to jest guz. Ten guz trzeba było zdiagnozować czy jest groźny, czy nie groźny. Trzeba było na to poczekać trzy tygodnie. Pierwsza biopsja była nietrafioną, bo nie wyciągnęli mi tego materiału, który powinni. Ta kolejna spowodowała, że pojawił się większy problem - infekcja. Nie wiedzieli, co się dzieje. Przyszedł do mnie młody człowiek i pierwsze co powiedział: "Ma pan czerniaka. Nie możemy znaleźć miejsca, nie wiemy, gdzie on jest. Prawdopodobnie jest on ukryty pod skórą. On na samym początku powiedział mi, że ostatnio miał taki przypadek i nie udało mu się uratować człowieka - wyznał dziennikarz w rozmowie.

Stan zdrowia Piotra Balickiego się nie poprawił, ale dziennikarz planuje wrócić do pracy. Stawia sobie cele, dzięki którym jest mu łatwiej walczyć z chorobą, ale nie ukrywa, że dręczą go pewne obawy:

Teraz, mimo że jest trochę gorzej, zacząłem planować. Niedługo rusza kolejna edycja "Mam talent". Kocham robić ten program. Kocham. Postanowiłem, że to będzie ten czas, kiedy ja chcę wrócić do pracy. Daję sobie jeszcze ten moment, żeby nabierać sił, zdrowieć. Mam pieniądze, żeby przeżyć do tego momentu i wtedy startuję. Mam już jakiś cel. Taki fajny cel, który sprawia mi przyjemność. Kolejnym celem jest to, że kocham gotować. Postanowiłem sobie spełnić marzenie, żeby pojechać do Włoch i w restauracji włoskiej spędzić tydzień z kucharzem włoskim i uczyć się od niego kunsztu - opowiadał.

A potem padły te straszne słowa:

Boję się, że nie przeżyję do wakacji.

Miejmy nadzieje, że Piotr Balicki pokona chorobę i spełni swoje marzenia. Życzymy sił w tej nierównej walce.

Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Piotr Balicki
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także