NewsyPierwsza taka sytuacja w historii "Rolnika". Agata została na lodzie

Pierwsza taka sytuacja w historii "Rolnika". Agata została na lodzie

W gospodarstwie Agaty zaszły wielkie zmiany. Pozostał jej tylko jeden kandydat do jej serca. Drugi zrezygnował sam, co miało miejsce po raz pierwszy w tej edycji.

Kandydat Agaty pożegnał się z programem
Kandydat Agaty pożegnał się z programem
Źródło zdjęć: © Facebook

28.10.2024 | aktual.: 28.10.2024 09:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Program "Rolnik szuka żony" wzbudza wiele emocji zarówno wśród uczestników, jak i widzów. Internauci często komentują zachowanie bohaterów, co prowadzi do burzliwych dyskusji online. To także program pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji. Widzowie mogą wesprzeć swoich faworytów, obserwując, jak rodzą się pierwsze poważniejsze relacje, rozstania i emocjonujące decyzje. Każdy sezon programu przynosi nowe historie i wzruszenia, które przyciągają przed telewizory tysiące widzów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kilku kandydatów pożegnało się z programem "Rolnik szuka żony"

W ostatnim odcinku "Rolnik szuka zony" widzowie obserwowali kilka rozstań kandydatów z rolnikami. Sebastian pożegnał się z Patrycją, która przez kilka odcinków była jego faworytką, Decyzja ta zaskoczyła wielu widzów, którzy jednak docenili klasę, z jaką Patrycja przyjęła tę wiadomość.

Mam nadzieję, że będę na waszym ślubie – powiedziała na koniec uczestniczka, pokazując zdrowe podejście do sytuacji.

Także Rafał podziękował Magdalenie, która wróciła do domu. Kobieta nie ukrywała, że liczyła na to, iż przygoda w telewizji zakończy się związkiem, jednak dalsze zmagania kandydatek będzie oglądać z kanapy.

Mirek sam zrezygnował ze starań o Agatę. "Jeszcze cię odwiedzę"

Co ciekawe, po raz pierwszy w tej edycji nastąpiła niespodziewana sytuacja. Jeden z kandydatów do serca Agaty sam zrezygnował z dalszego udziału w programie.

Nie chciałbym ci zajmować więcej czasu - stwierdził Mirek, żegnając się z rolniczką.

Atmosfera w jej gospodarstwie była jednak wesoła, a Mirek zapowiedział, że jak będzie w okolicy, to z pewnością odwiedzi... syna Agaty. To do niego skierował te słowa.

Może będzie jeszcze raz jakaś robota - stwierdził Hubert, jakby potwierdzając zarzuty wobec swojej mamy, które podnoszą widzowie od kilku tygodni.

Widzowie nie omieszkali skomentować ruchu Mirka.

  • Irek jest w szoku, bo teraz będzie miał roboty za dwóch. Najlepszy komentarz syna: "I tak długo wytrzymał".
  • Chyba bardziej za synem płakał niż za rolniczką.
  • Mirek odszedł z taką klasą. Widać, że dobry człowiek z niego.
  • Te żarciki, że jak Mirek przyjedzie w odwiedziny, to robota się zawsze znajdzie były żenujące. Widać syn pani Agaty też uważa, że facet dla mamy jest potrzebny tylko do łopaty i wiader.
  • Miro klasa, zwiedzaj świat chłopie, nie dla ciebie obora.
  • Klasa. Świetnie się pożegnał i wzruszył na koniec - piszą internauci.

Wygląda na to, że Agata została na lodzie. Nie zauważyliśmy, by darzyła drugiego z kandydatów wielkim uczuciem. Widzowie także już od kilku odcinków podkreślają w komentarzach w social mediach, że rolniczka myśli tylko o pracy i nie chce otworzyć się na uczucia. Podkreślali też, że żaden z kandydatów do niej nie pasuje. Czy zatem Irek też pożegna się z programem, a Agata znów zostanie sama? Przekonamy się w najbliższych tygodniach.

Mirek pożegnał się z "Rolnik szuka żony"
Mirek pożegnał się z "Rolnik szuka żony"© Facebook
Mirek pożegnał się z "Rolnik szuka żony"
Mirek pożegnał się z "Rolnik szuka żony"© Facebook
Mirek pożegnał się z "Rolnik szuka żony"
Mirek pożegnał się z "Rolnik szuka żony"© Facebook