NewsyPaulina Młynarska pod ogromnym wrażeniem Anny Muchy. Wylicza jej zalety i nie pozostawia suchej nitki na hejterach

Paulina Młynarska pod ogromnym wrażeniem Anny Muchy. Wylicza jej zalety i nie pozostawia suchej nitki na hejterach

Paulina Młynarska pod ogromnym wrażeniem Anny Muchy. Wylicza jej zalety i nie pozostawia suchej nitki na hejterach
Izabela Wodzińska
22.06.2015 20:06

Anna Mucha i Agata Młynarska spotykają się w programie "Świat się kreci". Jednak tym razem opinię o aktorce wyraziła Paulina Młynarska, siostra Agaty. Odniosła się także do dawnej, ale wciąż palącej sprawy molestowania seksualnego do którego Anna Mucha przyznała się  w programie Magdy Mołek, "W roli głównej". Na łamach magazynu "Grazia" Paulina Młynarska wychwala Annę za odwagę, samodzielność oraz zaangażowanie w sprawy społeczne.

Cenię za to, że jest jedyną na polskim firmamencie gwiazd celebrytką o takiej pozycji i "zasięgu" w mediach, także tych plotkarskich, która poza lansowaniem samej siebie chce też powalczyć o ważne i ważkie sprawy -  napisała dziennikarka

Paulina Młynarska ceni u Anny ostry język i umiejętność celnej riposty oraz przedsiębiorczość, a także samodzielność.

Potrafi się zaangażować, napyskować, nawrzucać, a potem zarzucić bujną grzywą i ruszyć ku swoim sprawom na niebotycznie drogich i równie wysokich szpilach. Dodajmy, że sama na nie zarabia. Jest inteligentna, sprytna, bardzo ładna i potrafi się sprzedać. Świetnie! Bo dzięki temu Mucha trafia na łamy, okładki, do reklam i brukowców, a stamtąd do głów zwykłych kobiet, które prędzej posłuchają Muchy niż jajogłowych mądrali z uniwersytetów - napisała dziennikarka

Po tym jak Anna Mucha wyjawiła publicznie, że była molestowana seksualnie w dzieciństwie przez korepetytora, część społeczeństwa nie uwierzyła aktorce. Przypomnijmy:  Anna Mucha zdradziła szczegóły molestowania. Paulina postanowiła na łamach czasopisma skrytykować niedowiarków oraz hejterów Anny Muchy. Nie zostawiła na nich suchej nitki.

Gdyby potraktować ten cały hejt poważnie, wyszłoby na to, że osoba, która powiedziała publicznie, że jako małe dziecko była ofiarą PRZESTĘPSTWA (bo molestowanie jest przestępstwem!), powinna zostać publicznie zlinczowana. A za co? A za to, że jest ładna, zdrowa, szczęśliwa, bogata, ma piękne dzieci i fajnego faceta. A przecież jako ofiara powinna być wrakiem, alkoholiczką, narkomanką bez grosza, bez faceta (kto by taką zechciał?) i mieć dzieci oddane do bidula. Jak ona śmie mówić, że była OFIARĄ! Lansiara jedna! Na pewno to zmyśliła! Chyba wszyscy się zgodzą, że dzięki sławnym ludziom nagłośniono, odczarowano i rozpropagowano wiele niebywale trudnych problemów. - napisała Paulina Młynarska

Dziennikarka tak puentuje felieton.

Mam też nadzieję, że inne celebrytki dostrzegą "efekt Muchy" i zaczną bardziej odważnie wykorzystywać swoje wpływy, by zwracać uwagę na ważne sprawy - napisała dziennikarka

W pełni możemy się podpisać pod tym apelem.

Anna Mucha
Anna Mucha
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także