Finalista "Mam talent" jest w śpiączce. Jego żona zwróciła się z dramatycznym apelem
Patryk Niekłań uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. Jego stan, mimo upływających tygodni, jedynie ledwo się poprawił. Żona mężczyzny, Ania Filipowska, wystosowała apel do wszystkich jego fanów z prośbą finansowe. Podajemy numer konta.
30.01.2019 | aktual.: 30.01.2019 16:27
Patryk Niekłań szerszej publiczności dał się poznać występując w programie Mam Talent. Dzięki sympatii widzów udało się mu dojść do finału, w którym ostatecznie zajął trzecie miejsce. Sukces akrobaty został przyćmiony przez tragiczne wydarzenie, do którego doszło dzień później.
Patryk w niedzielny poranek wracał do domu. W samochodzie przewodził elementy, które wykorzystał podczas swojego występu w telewizyjnym show – w tym m.in. obręcz niezbędną do wykonania skomplikowanych akrobacji. Pojazd nieszczęśliwie wpadł w poślizg i z całym impetem uderzył w drzewo. Groźna sytuacja miała miejsce na drodze wojewódzkiej pod Warszawą.
Na miejsce błyskawicznie przyjechała straż pożarna, która pomogła młodemu mężczyźnie wydostać się ze zmiażdżonego samochodu. Jechał sam. Jego rodzina w tym czasie przebywała w Katowicach.
Jak pomóc Patrykowi z Mam talent?
Najbliżsi Patryka przybyli na miejsce zdarzenia najszybciej jak tylko było to możliwe. Wśród nich znalazła się jego żona – Ania, która ostatnio na Facebooku przekazała informację o stanie zdrowia mężczyzny. Z jej relacji wynika, że kiedy stan Niekłania nieco się ustabilizował, został przeniesiony do kliniki Budzik dla dorosłych. Obecnie widać drobną poprawę:
Akrobatę czeka jednak długa i kosztowna rehabilitacja. Zwłaszcza że wymaga on całodobowej opieki i pielęgnacji:
Mamy nadzieję, że wkrótce Patryk Niekłań wróci do pełni sił.
https://www.facebook.com/ania.filipowska.90/posts/10213827177338493